Co do ceny to w tej chwili nie pamiętam ile dałem za trafo, ale elektronika to jakieś 10zł maksymalnie na 100 diod.
Co do tych lumenów to nie policzę, bo dane techniczne były bardzo mało prawdopodobne ;)
Ale działało to świetnie. Akwarium razem z oświetleniem sprzedałem koledze, który po kilku miesiącach stwierdził, że akwarystyka go średnio interesuje i sprzedał je komuś na giełdzie
Co do tych 4A to jest różnie, bo to ilość amperów jaka była pobierana. Należy pamiętać, że rzeczy idealne nie istnieją, więc i układ pobierał znacznie więcej :kwasny:
Trafko jakie miałem było to trafo toroidalne i na wtórnym miało 4,5V i 6,7A.
Zasilacz był podzielony na dwie sekcje i każda zasilała 100 diod.
Zasilacz był zrobiony na LM350, oczywiście po jednym na sekcje.
Gdy zasilacz obciążyłem maksymalnie napięcie z 4V które ustawiłem spadło do 3,85V więc nie jest tak źle
Układ pobierał z tego co pamiętam (mam zapisane w notatkach) około 23W.
A oświetlenie na energooszczędnych pobierało lekko ponad 30W, więc wynik był naprawdę zadowalający.
Najlepsze było to, że akwarium było równomiernie oświetlone :]
Suja piszesz o zastosowaniu diod niebieskich i czerwonych, bo te są najlepsze dla naszych roślinek (co jest oczywiście prawdą), lecz taka mieszanka daje kolor fioletowy co raczej mało komu będzie odpowiadało:)
Dodam, że te diody które miałem były chyba najtańszymi z jakimi się spotkałem i jak kiedyś nie będę miał co robić z kasą, bo obecnie buduję zestaw audio i z kasa krucho to kupię dla porównania jakieś lepsze diody w podobnej ilości i zobaczę czy osiągnę podobny efekt.
A na zakończenie chciałem napisać, że kolega kupił na alledrogo 200 diod Super Flux White i płacił 1,35zł za sztukę oraz 100 sztuk diod Super Flux Blue i za te płacił po 0,90zł za sztukę i oświetla tym akwarium morskie o pojemności coś około 36litrów i od ponad 6 miesięcy akwarium trzyma się bardzo dobrze i nawet miękasów ma kilka i są w świetnym stanie :hyhy:
Diody to przyszłość oświetleń każdego rodzaju, więc również oświetlania naszych akwariów i im szybciej to zaczniemy robić tym lepiej dla nas.
Koszt zakupu może się wydawać dość duży, ale za to jeśli zobaczycie później rachunek za zużytą energię to pojawi się na waszych twarzach przysłowiowy ban
Pozdrawiam
P.S.
Diody mają jeszcze jedną wielką zaletę, gdyż bez najmniejszego problemu można sterować ich jasnością świecenia za pomocą dwóch przycisków lub pokrętła, bo wystarczy króciutki programik i najfajniejszy jak dla mnie mikrokontroler AVR Atmega8:)