Witam
Nie będę się rozpisywał więc mam w akwarium zbyt duże stężenie azotanów więc kupiłem środek na to NitrateMinus mój problem polega na tym że mam glonojady a środek zabija azotany jak i glony czy glonojadom to nie zaszkodzi?

darodg111 pisze:glonojady a środek zabija azotany jak i glony czy glonojadom to nie zaszkodzi?

Nie powiem, glonojad z glonem na wspólne tyle co nazwa

Dokładnie, nie glonojady, ale zbrojniki żywią się pokarmem roślinnym (czasem zdarza im się skubnąć też mięsko) a zwykle wcale nie glonami. Poza tym nawet zerowa wartość azotanów nie gwarantuje braku glonów, często tylko im pomagając.
Dlaczego używasz chemii na azotan??? To się zbija regularnymi podmianami, roślinami i prawidłową filtracją a nie chemią.

koleś ze sklepu zoologicznego doradził mi takie coś podobno przyśpieszy zwalczenie azotanów które mam w wodzie nie bardzo wiem o co w tym chodzi ale wy z tego więcej wywnioskujecie to skład wody w moim akwa. nie wiem co to jest to KH?
NO3 -(azotany)> 250 mg.
NO2 -(azotany)> 10 mg.
Tw -16%
KH -20%
ph -8
Cl -0
ten test zrobiłem w zoologicznym ale bym chciał się sam wyposażyć w testery i badać wodę mniej kłopotu z lataniem po mieście a czego nie wiem znajdę w Google lub podpytam na forum gdyby było by coś nie jasne dla mnie. Chodzi tylko o to jakie testy żeby nie zapłacić za nie wiadomo ile a żeby były dokładne w miarę.

Generalnie masz tragedię - przy takich wartościach aż dziw, że coś Ci jeszcze w tym zbiorniku żyje. I żadna chemia na to nie pomoże - obawiam się, że problem leży w źle wystartowanym zbiorniku i/lub złej filtracji. Zacznij od błyskawicznej podmiany 30% wody... a potem zobaczymy. napisz, jak wystartowałeś zbiornik, kiedy wpuściłeś pierwsze ryby, ile ich jest i jak dbasz o filtr.


A ponieważ zadajesz pytania początkujacego, proponuję zacząć od odrobiny pomocnej literatury:

http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/4037.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/3876.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics29/7187.htm

To wyjaśni Ci wiele spraw, i znacznie pomoże na przyszłość.

Mój start był marny w porównaniu z tym który opisujesz w swoich artykułach. Moje akwa. bardzo szybko zarybiłem i rzeczywiście problemy są i to spore parę rybek tego nie przetrzymało a mianowicie kłopoty zaczęły się gdy wysiadł mi filtr, przestał napowietrzać wodę i dwie rybki tego nie przetrzymały szybko kupiłem nowy w którym nie znajdowały się żadne bakterie i to był początek kłopotów. wczoraj zrobiłem podmiankę wody troszkę większą niż planowałem bo w tym zamieszaniu jeden z pojemników z wodą zlaną z akwa. przewrócił się (dziewczyna nie była zadowolona ) przez co wymieniłem prawie polowe zbiornika, dolewałem na dwa razy żeby nie zrobić zbyt dużego przejścia rybką. żwirek wypłukałem i wyparzyłem co też powinno zminimalizować amoniak i azotany rybki karmie częściej ale mniejszymi porcjami.

darodg111, A nie myślałeś żeby oddać gdzieś ryby na przechowanie i zrobić pełen restart akwa od początku tak jak należy?

Nie mam zbytnio gdzie ich przechować bo pewnie bym tak zrobił, nawet myślałem o kupnie nowego większego akwa. ale w moim mieszkaniu nie ma na to za specjalnie miejsca :/

darodg111 pisze:nawet myślałem o kupnie nowego większego akwa. ale w moim mieszkaniu nie ma na to za specjalnie miejsca

Jakie masz obecnie akwarium? Chodzi mi o litraż.

około 45 litrów a chce coś koło 100 litrów i w zwyższ tak do 200 nie więcej bynajmniej na razie. pokój mam tak zagospodarowane przez projektantów że w każdym narożniku idzie jakiś kanał co bardzo mi utrudnia wstawienie czego kol wiek :/

darodg111 pisze:około 45 litrów a chce coś koło 100 litrów i w zwyższ tak do 200 nie więcej bynajmniej na razie. pokój mam tak zagospodarowane przez projektantów że w każdym narożniku idzie jakiś kanał co bardzo mi utrudnia wstawienie czego kol wiek

Pokombinuj coś z przemeblowaniem tak żeby wydysponować kawałek miejsca tak z 80x50 i 112l juz wejdzie . Ja specjalnie przebudowywałem nową szafkę żeby akwa weszło;). Jak to mówią dla chcącego nic trudnego :hyhy: . Pozdrawiam i życzę powodzenia

no ja mam kompa stacjonarnego którego chce wymienić na lapka wtedy mi wejdzie akwa nawet 200l.
Testery kupiłem i zrobiłem test woda jest trochę lepsza ale z nieznanych przyczyn straciłem jednego gupika. Pisze z nieznanych bo nie miał żadnej płetwy więc nie wiem czy to woda go załatwiła a rybki się poczęstowały czy po prostu rybki zrobiły sobie ucztę a mam brzankę która z tego słynie chociaż do tej pory to on ją ganiał.

no ja mam kompa stacjonarnego którego chce wymienić na lapka wtedy mi wejdzie akwa nawet 200l.

No i mówiłem, że jak się chce to się da :hyhy:

darodg111 pisze:isze z nieznanych bo nie miał żadnej płetwy więc nie wiem czy to woda go załatwiła a rybki się poczęstowały czy po prostu rybki zrobiły sobie ucztę

Bardzo możliwe...ale padł też nie bez przyczyny...

Pisze z nieznanych bo nie miał żadnej płetwy więc nie wiem czy to woda go załatwiła a rybki się poczęstowały czy po prostu rybki zrobiły sobie ucztę a mam brzankę która z tego słynie

Chodziło mi o to że brzanka ją załatwiła, jest jeszcze opcja że miała mały wypadek z filtrem bo po tym jak znalazłem ją martwą filtr dziwnie (głośno) chodził.

darodg111 pisze:Chodziło mi o to że brzanka ją załatwiła, jest jeszcze opcja że miała mały wypadek z filtrem bo po tym jak znalazłem ją martwą filtr dziwnie (głośno) chodził.

Ciężko powiedzieć.