Widziałam tu już takie akwaria, że poważnie zastanawiałam się nad wklejeniem zdjęcia.
To mój debiut, jeśli chodzi o rośliny. Poprzednie 100l akwa miało żabienicę która zajmowała jedną połowę, a druga była kryptokorynowa, anubiasowa i stanowiła pole doświadczalne zielonemu, które przeważnie kończylo marnie.
Teraz się zawzięłam i podeszłam do sprawy poważnie.
Oczywiście widzę milion błędów, ale proszę uwzglednić - staram się.
Za dużo mam gatunków (przewidywałam, że część zdechnie).
Zielone jednak rośnie jak na drożdżach.

Najmniejsi będą pierwszymi:
Eleocharis parvulus
Blyxa japonica (w stanie opłakanym, ale nowe listki ma ładne)
Echinodorus latifollius

Teraz te średnie (na razie średnie):
Bacopa caroliniana
Echinodorus bolivianus
Hygrophila rosanervis - wielonasienna
Ludwigia arcuata
Tiger lotus red
Ludwigia repens red

I wysokie:
Hygropila glabra (orzech)
Ludwigia peruensis
Lisimachia nummularia
Alternanthera lilacina
Echinodorus barthii
Echinodorus rubin

Obecni niewidzialni (na etapie odpadnięcia starych liści - ale takie malutkie ładne już są)
Vallisneria tortifolia
Vallisneria portugalensis

Na tle:
Hemianthus callitrichoides (jak na razie, pomimo trudnych warunków, wyraża ogromną wolę życia - chciałam zobaczyć jak urośnie zanim zużyję ostatni zaczep (widoczny na zdjęciu).
Anubias + mech (a raczej jego szczątki, ale to się zmieni) na korzonku.

Akwarium sobie dojrzewa, więc rybek nie ma (są za to paskudne wypławki), ale wszystko w swoim czasie.
Parametry postaram się na jutro (bo zapomniałam kartki

Postaram się jeszcze zrobić zdjęcie w lepszej jakości

Jak na razie wygląda bardzo fajnie Czekam na więcej zdjęć i życzę powodzenia

Uwielbiam taką różnorodność roślin. Twoje akwarium już jest bardzo ciekawe, a to przecież dopiero początek.
Czekam z niecierpliwością na rozwój.
A teraz cała seria pytań: jaki masz sprzęt: światło, filtry itp.?
Czy podłoże to JBL Manado?
Rośliny ze sklepu, czy od kogoś zaprzyjaźnionego?
Jaką planujesz rybną obsadę?
Kiedy był start akwarium?
Roślina po lewej stronie jest przyczepiona do tła?
To chyba narazie tyle

Całkiem fajnie
Wszystko ma ręce, nogi i ogon
Czekam na dalszy rozwój

Tło strukturalne - styropian połączony czarnym silikonem.

Klara pisze:Roślina po lewej stronie jest przyczepiona do tła?

Tak. Korzenie, na których są rośliny, przymocowane są opaskami zaciskowymi, takimi do kabli.
Szkło 450 l, profil
4x54 T5 (2x arcadia original tropical pro 2x plant pro)
Filtry:
Eheim Professionel 2228 - standardowe wkłady
Fluval 304 - włóknina, ammonia remover, Brightwell Aquatics extrax phos + Eheim installations set (ekstra pomysł zakrętki)
Grzałka: Przepływowa Hydor ETH 200W
Co2: JBL Proflora u402
Podłoże Aqua Substrate II - idealnie się sadzi roślinki, a jak coś już w nim jest, to nie wypływa.
Na start MicroBacter7
Polecam także dyfuzor do pompy powietrza Eheim (u mnie przytwierdzony opaską zaciskową w miejscu gdzie wężyk styka się z dyfuzorem, a zamiast przyssawki zapaćkanie silikonem i wbicie w tło).
Po 5 dniach: PO4 - 0,05; PH - 6,8; KH - 3; NO3 - ok. 3 (tak na środku między 1 i 5); NO2 mniej niż 0,01,
ale za to Fe zdecydowanie poniżej normy!!. Może jest wypłukiwane np przez jakiś wkład filtracyjny? - zaaplikowanie nawozu Ferropol 24.
Jeśli macie jakieś uwagi to piszcie proszę, bo wiele spraw to dla mnie novum.
Rośliny niestety ze sklepu - z wypławkową spuścizną.
W obsadzie małe rybki. Apistogramma macmasteri, neonki, prętniczki karłowate, jeszcze się zobaczy. Też ze sklepu, ale kwarantanna jest high class - 100l (moje stare akwa) i ciemne podłoże jak będą neonki (5 zeta a spokój dla neona bezcenny .

[ Dodano: 2010-06-21, 23:03 ]
Miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle... Wypławki buszują jak wściekłe. Chyba wpakuję chemię na nie, bo już nie mogę na te glizdy parzeć. Ekipa potencjalnie jedząca wypławki ma flawobakteriozę w kwarantannie. Glonki rosną jak na drożdżach. Parametry wody w normie. Żadnych wahań temperatury czy ph. Ręce opadają.

[ Dodano: 2010-06-22, 21:51 ]
Czekając na ustabilizowanie zbiornika podaję parę zdjęć.

Jak zwykle żabienice osiągają wielkość ropuchy.
Nie wiem ile ten liść może już mieć, ale nadal rośnie :zdziwko:

Te poszły na długość:

Czy te rośliny na serio są tak wieeelkie? W wielu zbiorniczkach widzę takie małe, śliczniutkie, a u mnie od razu rosną na pół akwarium :/
A teraz całe akwa:

Środek poszedł w górę na maksa i wygląda średnio. Muszę to podciąć, ale mi szkoda bo właśnie te wierzchołki są prześliczne.
To ostatnie fotki przed wpuszeczniem obsady, trochę słabe, ale mój telefon zrobił co mógł.

Rewelacyjne akwarium :przestraszony:
Mam nadzieję że uda mi się przyrządzić podobnie 112l też profil :hyhy:

Świetne masz te akwarium. Sama chciałabym takie mieć. Fajne rosną Ci roślinki.

Pewnie, że się uda, dzięki za opinię. Już teraz rybki pływają i jest zrobiona maksymalna wycinka chwastów. Jak dorwę aparat, będzie aktualizacja.
No właśnie sama jestem zaskoczona że tak się rozwijają. Ale mają naprawdę jasno. I rybek nie było. Już mi prętniczek podciął pięknie żabienicę :] Cały jeden liść zjadł. Gorzej niż ślimaki normalnie.

[ Dodano: 2010-06-26, 17:50 ]
Pierwsze zdjątko z obsadą.
Była tez mała podcinka i zamiana korzkonków na tle, bo tamte za bardzo kępkowato wyglądały. Te chyba są lepsze. Pozostawiam jednak do oceny. Trawniczek rośnie i mam nadzieję ze niedługo zakryje podłoże. Żabienica oczywiście wygląda pokracznie :/

Piękne akwarium:)

A dzięki, dzisiaj by ci się pewnie mniej spodobało, bo obsada w kwarantannie, ale jak wróci do zdrowia to już bedą na nie czekać krewecie (które też są w kwarantannie Mam puste 450l i 2 kwarantanny :/

Nie przejmaj się Lermi, kwarantanna minie i będziesz się cieszyła pełna obsadą. Z dużą ciekawością śledzę Twój wątek, bo nasze akwarium jest też spore. Nie popełniłaś dwóch błędów, które zrobiłam ja, pewnie dlatego, że masz już doświadczenie. Mam na myśli - dałaś dużo światła i dużo roślin.
Wprawdzie nie mam kłopotów z akwarium, ale ani ono mocno rośnie, ani co sie dzieje wyjątkowego. Nuda panie i tyle.

Oj u mnie o nudę trudno, wręcz przeciwnie - powinno być jej zdecydowanie więcej, żeby ustabilizować zbiornik. Nie ma jednak czego zazdrościć łowienia 60 sztuk neona w tym gąszczu (bagatela 5 godzin). Najważniejsze, że mieszkańcy u Ciebie zdrowi, oświetlenie i dołożenie roślin to sprawa do dopracowania. A u mnie chaos. (Z mojej winy maol, wiem.) Jakbym trochę odczekała to problemów byłoby mniej. Zobaczymy, czy po kuracji będzie co włożyć....a jak nie to będzie bodaj największe krewetkarium na forum

Elegancja Francja
Nawet termometru nie widzę

Lermi pisze:Nie ma jednak czego zazdrościć łowienia 60 sztuk neona w tym gąszczu

ja mam 80l ale łowienie chorego neonka zajęło mi z 30 minut więc znam ten bul
akwa fajoskie, tylko ten profil mnie troszku razi ;)

blue_betta pisze:Nawet termometru nie widzę

skąd ta nienawiść lub fobia do termometrów? u mnie zamiast na ryby kilka osób patrzyło na termometr twierdząc że generuje on promieniowanie w paśmie widzialnym o dużym natężeniu które ich razi
Załóżcie loże antytermometrowa hihi

No to się istotnie dowartościowałam, dzięki. Dotychczas słyszałam raczej mało pochlebne opinie, bo może takie dopowiedzenie: praktycznie akwa nie jest moje. Stoi sobie u mnie w pracy. Klienci jak wchodzą to zawsze coś dopowiedzą (za dużo roślin, dziwne światło, same kłopoty, powódź itp.)Szef stwierdził że generlanie rybki są ładne a ja podłapalam temat i mam realizację marzenia Max moich możliwości to krewetkarium 30l. Muszę co prawda siedzieć teraz zdecydowanie dłużej w pracy (7 dni w tyodniu :/ ) w zamian za popatrzenie na rybki przez biurko, ale jest to jedyny sposób żeby zająć się tym co uwielbiam. I jeśli byłoby w pełni moje to znajdowało by się w nim stado motylowców i mruków nilowych :hyhy:

[ Dodano: 2010-06-30, 23:05 ]
A na profil się szef uwziął, mnie się to też średnio podoba

[ Dodano: 2010-07-05, 21:01 ]
Dzisiaj drugi dzień kreweci w ogólnym i oto, co znajduję:
.
Na zdjęciu nie za wiele widać, bo to jest przezroczyste i ma własciwie tylko oczy i ogon. Mnie to wygląda na larwę amanki. Ale może to jakieś paskudztwo? Do tego akwa nigdy nie było podawane nawet mrożone żarcie. Amanka w słodkiej wodzie przetrwała?
A reszta ekipy ambitnie pracuje. Rośliny wyglądają chyba najlepiej od momentu wsadzenia. Szkoda tylko że wszystkie obiekty do zdjęcia pochowały się po krzakach. Dopadłam tylko jedną ofiarę.