a więc tak mieszkam obok boiska i przy płocie boiska były duże bardzo duże liściaste drzewa nie wiem takie liście okrągłe w kształcie serca i z 3 4 lata temu ścieli te drzewa bo były za duże i wywieźli je a w tym płocie bo on jest dość wysoki zeby piłki nie wypadały to w nim siedział korzeń bardzo ładny i dopiero dzisiaj go wziąłem ale był problem bo musiałem zrobić dziurę w płocie żeby go wyjąć bo on się wrósł a no i jak go wyjołem to w nim przez srodek jego przechodził drut ten z płotu wyciągnołem go walnąłem parę razy o ziemie tym korzeniem potem zdjołem zbędną kore jaką mogłem potem włożyłem do misku z wodą i on pływa nie tonie ale jest ciężki ,ma biały nalot kropeczki białe moje PYTANIA:

1.co dalej z nim jak go spreparować?
2.zamierzam go dać do miski z wodą żeby zatonął
jest jakiś inny sposób żeby zatonął?
3.no co z nim zrobić ??
4nadaję się tak wygląda

[ Dodano: 2011-02-11, 16:42 ]
na tej fotce leży a teraz zdjęcie jak stoi

Witam.
Pewnie się nadaje( jakoś dziwnie wygląda,jakby był pomalowany lakierem).Ale moczenie w misce niewiele da.Wygląda na duży i nie zamoczysz go całego.Ja bym go włożył do jakiejś beczki i zalał solanką.Najbezpieczniejszy sposób.Trzeba go czymś przycisnąć.Musisz wiedzieć,że taki korzeń może do zatonięcia moczyć się nawet pół roku.
Pzdr

acha a co zrobić żeby nie barwił wody?

Witam.
Nic,tylko moczyć.Czy on jest pomalowany czy mi się tak wydaje?
Pzdr

on nie jest malowany on jest mokry bo go myłem a kurę zdjąłem i tak wygląda

michal1003 pisze: a kurę zdjąłem i tak wygląda

A skąd kura ? pewnie kora

By zatonął trzeba go trzymać pod wodą z rozpuszczoną solą, przyciśnięty jak nie to będzie pływać dość długo. Jeśli są fragmenty zgniłe lub pleśń (te białe miejsca kropki) trzeba usunąć w innym przypadku wyjdzie to w akwa i może być nie miło, po wszystkim spłucz wrzątkiem .

michal1003 pisze:1.co dalej z nim jak go spreparować?
2.zamierzam go dać do miski z wodą żeby zatonął

Wygotuj, wyparz w wodzie z solą i do beczki z normalną wodą często zmienianą żeby przestał barwić. Jak pleśń będzie wyłazić znów zlej wrzątkiem z solą i wyszoruj i znów do beczki.

Jeżeli korzeń nie barwi, a nie chce zatonąć można go dać do akwarium, ale z 'obciążnikiem' - np. od spodu dać kamień i estetycznie przywiązać go żyłką do korzonka.

ok dziękuję

Witam.

Plewek01 pisze:

michal1003 pisze:1.co dalej z nim jak go spreparować?
2.zamierzam go dać do miski z wodą żeby zatonął

Wygotuj, wyparz w wodzie z solą i do beczki z normalną wodą często zmienianą żeby przestał barwić. Jak pleśń będzie wyłazić znów zlej wrzątkiem z solą i wyszoruj i znów do beczki.

Lepszym sposobem jest zalanie w beczce solanką.Nie trzeba wtedy zmieniać wody.Sól nie jest droga,a mamy pewność,że nie będzie pleśnieć.Swoją drogą wyparzenie nic nie zaszkodzi.
Pzdr

bojar pisze:ie w beczce solanką.Nie trzeba wtedy zmieniać wody

Tu raczej bardziej mi chodziło o częste podmiany ze względu na zmniejszenie barwienia a nie pleśnienia.