witam.mam duży problem z moim akwa.tzn od momentu kiedy wsadzilem kamienie z rzeki do akwarium po paru dniach pozdychały mi rybki nie wiem czy to od tych kamieni czy moze od czegos innego.Przetrwały do tej pory 3 gurami,glonojad,2 brzanki purpurowe i 1 skalar.A zdechło jakies 14 neonków i 3 skalary.Ale było to jakies miesiąc temu.Pewnie zapytacie czy robiłem test octowy...?Tak i nie tzn. przed włorzeniem kamieni do akwa nie robilem testu, ale jak zaczeły rybki fikac to zrobiłem restart i Przyznam sie nie myślac wsadzilem wszystkie kamienie do jednej miski i polałem octem,troche cos tam sie zapieniło i wtedy opłukałem wszystkie kamienie dokładnie wodą i tym razem po kolei polewałem je octem ale tym razem żaden sie nie zapienił wiec wsadziłem je spowrotem do akwarium i od tamtej pory jest wszystko ok.Powiedzcie mi co z tym testem octowym najpierw cos tam sie popieniło a pózniej nic???????chciałbym cos z rybek dokupic do akwarium bo zawiało w nim pustką,ale troche sie obawiam ze wydam kase w błoto,zapomniałem dodac ze przetrwał jeszcze 1 neonek.pozdrawiam

W 112l to i tak było max przerybienie.
A czy przed włożeniem kamieni do akwarium porządnie je wyszorowałeś i wygotowałeś?

U mnie był podobny tata przyniósł mi z pobocza trochę kamieni. Byłem w tamtym czasie na początku akwarystyki i włożyłem je od raz i wszystkie rybki mi padły. Od kiedy kolega powiedział mi że trzeba je wyszorować i wygotować wszystko jest już dobrze żadna rybka od tamtej pory mi nie zdechła.

Więc pamiętaj kupujesz coś w sklepie zoologicznym np. kamienie zamki itp. wygotuj ponieważ nie wiadomo ile ludzi dotykało je i co oni mieli na rękach.

Wystarczy opłukać. Ryby nie od kamieni pozdychały.

a po jakim czasie od zalania zbiornika wpuściłeś ryby>?

bo na pewno wiesz że minimum to 2 tygodnie

a przy okazji kilka pytań

-jaka filtracja?
-jakie temperatura panuje w zbiorniku?
-ile roślin w baniaku?