Wszędzie piszą żeby odzyskać jak najwięcej starej wody - nie sądziłem że ten syf może zaszkodzić. W ciągu 45 minut po zalaniu wodę przefiltrował filtr i się jako tako wyklarowała. Tyle że dziś przy okazji podmianki przepukałem (w starej wodzie) gąbki - matko ile tam było syfu!! Mam nadzieję że bardzo nie zaszkodził wodzie :niepewny:.marthinez pisze:Użyłeś ponownie tej zasyfionej wody?
Trzeba było najpierw spuscić 50% przed wyławianiem ryb i wyrywaniem roślin i tylko tej części użyć po restarcie.
Rozumiem że trzeba ograniczyć NO3 - do tego zmierzasz?marthinez pisze:Zamiast pełnego makro kup sobie K2SO4 i dawkuj pół łyżeczki od herbaty bezpośrednio do wody po podmianie.
A reszta? W info o nawozie pisze:
Azot - KNO3
Potas - K2SO4
Fosfor - KH2PO4
Konserwant - Sorbinian potasu E 202
Konserwant - Kwas askorbinowy E 300
Dawka sugerowana: 2,5 ml dzienie podniesie w 100l zawartość NO3 o 1,5ppm, PO4 o 0,15 ppm i K o 1,5 ppm.