Akwarybka pisze:moje udało mi ''przestawić''

Też sie nad tym zastanawiałem, że pewnie jak ryba tak wchłania glony, to gdy ich zabraknie wciągnie wszystkie roślinki :orany:

Ph tak gdzieś 7,2 - 7,4 - obniżamy na razie MgSO4 do 1 ml/dobę
PO4 widać poszło lekko w górę i jest zdecydowanie więcej niż 1 ale jeszcze nie 1,5 - tu zostawiamy na takim poziomie
NO3 niestety bez zmian, czyli 5 - podnosimy do pełnej dawki
-KCL - 2 ml - podnosimy do pełnej dawki reszta tak jak piszesz

Bolbitis powinien odbić z kłącza liście obumarłe wytnij nożyczkami ale tak żeby kłącze pozostało całe - za dwa trzy tygodnie powinny pojawić się nowe liście. bolbitis rośnie wolno więc trzeba bedzie cierpliwości. Zastanawia mnie ta bacopa - powinna w sumie rosnąć a kąpiele w takim stężeniu kwasku u mnie przeżyła bez żadnego uszczerbku - Ech...roztwór może u Ciebie wyszedł nieco mocniejszy bo masz dużo bardziej miękka wodę - i u mnie być może część kwasu się zneutralizowało na wejscie w reakcję z węglanami wapnia i magnezu - u Ciebie nie...chyba tak...mój błąd - nie pomyślałem o tym.Mogło to stężenie ją spalić... Cholera

Co sie stało to się nie odstanie - jakoś to musimy przetrwać.
A w jakim stanie jest hediotis salzmani i didek?
Jak dasz rade to wrzuć jedno zdjęcie całości zbiornika .zrób wieczorem kiedy będzie świeciło sie tylko akwarium i bez lampy błyskowej

Też sie nad tym zastanawiałem, że pewnie jak ryba tak wchłania glony, to gdy ich zabraknie wciągnie wszystkie roślinki

Ależ nie, bynajmniej Ana nie da rady skubać roślin ze względu na budowę pyska. Jest jednak jeszcze jeden szczegół o którym zapomniałam: Ona nie znosi nawożenia CO2, i odradzam wszelkie próby aklimatyzacji przy tym sposobie nawożenia.

Łoren pisze:...mój błąd - nie pomyślałem o tym.Mogło to stężenie ją spalić...

Łoren pisze: Co sie stało to się nie odstanie - jakoś to musimy przetrwać.

No chyba Spokojnie przyjdzie wiosna będzie ciepło to mi wyślesz listem w woreczku kilka sztuk ;)
Wieczorem zrobię zdjęcie i wstawię.

Akwarybka pisze:Ona nie znosi nawożenia CO2

A Carbo zniesie ? Można wiedzieć jak się nazywa ? Może uda mi się ją gdzieś zamówić ;)
A cha no i czym ona się żywi po za glonami, na co udało Ci się ją przekierować ?

Wczoraj jeszcze było ok a dziś zauważyłem że glonojady są białe, są w akwarium tymczasowym, to jakaś choroba ?

Zdjęcia zrobione, jakieś farfocle pływają w wodzie i nie wiem co to jest, natomiast na powierzchni jest osad, jednak z tego co się orientuję jest to normalne ?
Generalnie to rośliny dostały w tyłek 3 dniowymi ciemnościami egipskimi, glony jak szybko odeszły tak powróciły, więc raczej więcej tej metody nie zastosuję.
Didipius już po 2 dniach od zasadzenia widać jak ruszył i przybywało go nawet 1 cm na dzień, po zaćmieniu końcówki obumarły, część roślin-liście stała sie przeźroczysta, no chyba że to zbieg okoliczności i winę ponosi małe NO3 ?

Co do nawozów to od dziś:
-MgSO4 -1 ml Robert czy to wpłynie na Ph ???
-KNO3 -5 ml
-KCL -5 ml
-KH2PO4 -3 ml
-Mikro -2 ml

Carbo nadal -8 ml, kurcze już piąty dzień dość duża dawka i nie widać aby rośliny poszczały tlen, a powinny przecież ?
Natomiast mech daję radę :hyhy:

OTTO pisze:Carbo nadal -8 ml, kurcze już piąty dzień dość duża dawka i nie widać aby rośliny poszczały tlen, a powinny przecież ?

Nie będą.
To nie co2!!!

http://akwarystyka.elblag.pl/forum/view ... f=18&t=724
Robert pisałeś już o tym, a ja to nawet kiedyś stosowałem, jednak ktoś mi kiedyś powiedział że w naturze słońce nie zachodzi w środku dnia na 2 godz. jednak akwarium to nie natura, a wgrać z glonami-bezcenne, więc myślę aby zacząć to stosować, myślę że największą zasługę stosowania tej metody, ma wybicie z rytmu glonów.
Jak myślicie można teraz to wprowadzić gdy jeszcze rośliny nie do końca się przyjęły ?

P.S. Ktoś to stosował: http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.ph ... sc&start=0

Tanio by wyszło, tylko czy skutecznie ?

OTTO pisze:jakieś farfocle pływają w wodzie i nie wiem co to jest, natomiast na powierzchni jest osad, jednak z tego co się orientuję jest to normalne ?

Tak to błona baktreyjna - białkowa jak podniesiesz nieco wylot filtra tak żeby falowała powierzchnia wody powinna ustapic - to normalne zjawisko akwarium dojrzewa i stąd takie rzeczy się biorą choć występują czasami i w dojrzałych już zbiornikach.Ja zauważyłem u siebie ze pojawia sie taka błona kiedy w wodzie zaczynają sie rozkładac jakieś kawałki roślin których po przycince nie wyłowiłem. Te farfocle natomiast to prawdopodbnie fragmenty obumarłych glonów.

OTTO pisze: roślin-liście stała sie przeźroczysta, no chyba że to zbieg okoliczności i winę ponosi małe NO3 ?

Rczej byłbym skłonny do tego sie przychylić. Didek co prawda jest wrażliwy ale powinien ładnie odbić bo to dość żywotna roślina.
Ogólnie z tego co widzę to kondycja roslin jest jak na start nie najgorsza - trudno oczekiwać żeby było już jak w dżungli po dwóch tygodniach - nie zapominajmy że akwarium jest bez CO2 a suplementacja to nie jest to samo - to forma zastępcza - taka prowizorka więc i efekty nie będą jakieś powalające na kolana. Zwiększamy teraz nawożenie za kilka dni powinny pojawić sie pierwsze przrosty.

OTTO pisze:Carbo nadal -8 ml, kurcze już piąty dzień dość duża dawka i nie widać aby rośliny poszczały tlen, a powinny przecież ?
Natomiast mech daję radę

Mchy to rośliny dość proste w budowie i najszybciej reagują na zmianę warunków - jak rosną to znaczy że jest ok. Jak kolega Marcin napisał wcześniej przy Carbo rośliny nie będą bąblować - nie ma szans.

OTTO pisze:MgSO4 -1 ml Robert czy to wpłynie na Ph ???

sole magnezu i wapnia mają wpływ na twardość wody a co się z tym wiąże także i na Ph - ponieważ Ph poszło z tego co pamiętam nieco w górę zmniejszamy dozowanie MgSO4 - w wodzie powinno go być pod dostatkiem (kranówka) A magnez zaczniemy dozować jeśli sie okaże ze rośliny mimo nawożenia na dość wysokim poziomie nie przyrastają i się nie krzewią - braki magnezu skutecznie blokują wchłanianie potasu i jeśli krzewienie ustaje i przyrosty słabną ( a wcześniej było ok) to można się domyślać że moga wystąpić braki Mg - z tym że to dotyczy głownie akwariów gdzie stosowana jest woda RO - podmiany kranexem zazwyczaj uzupełniają zapas Mg w wystarczającej ilości

Co do stosowania przerwy w świeceniu - zdania są podzielone - ja też stosowałem przerwę ale odpuściłem bo żadne zmiany nie zaszły a stosowałem ją przez miesiąc i cokolwiek powinno już być widać.

OTTO pisze: Ktoś to stosował: http://podforak.rzeszow.p...der=asc&start=0

Tanio by wyszło, tylko czy skutecznie ?

Aldesam stosuje także w swoim akwarium kol.Max - Andrzej którego cytowałem na 10stronie naszego tematu a cały wątek Andrzeja znajduje sie tu
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.ph ... sc&start=0
Jest jeszcze jeden kolega który eksperymentuje ( on zresztą robi baaardzo różne eksperymenty ;) i część jego tematu proponuję potraktować z przymrużeniem oka , ale zaczął także suplementacje aldesanem) wątek znajduje się tu http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=12079
Następny to kol.Darek - będę sie z nim widział w niedzielę na spotkaniu to popytam jak tam jego wrażenia ze stosowania aldesanu bo oprócz roślinnego też ma akwarium eksperymentalne w którym ćwiczy różne tematy - a Darek to chłopak który ma dużą wiedzę na temat nawożenia i sądzę że powie mi jak jest . Jakby ktoś chciał zobaczyć jak wyglądają spotkania podforaków to można zaglądnąć tu http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.ph ... sc&start=0 spotkanie w styczniu -. jak zwykle wesoło i serdecznie No i oczywiście jakby ktoś był chętny to zapraszam
Co do Roslinek - jak sie zrobi Cieplej i nie będzie ryzyka że zamarzną to problemów z wysyłką nie widzę żadnych. Koperta bąbelkowa i pojadą

Robert znów się czegoś nauczyłem, dzięki bardzo :padam:
A powiedz mi kiedy wpuszczamy jakieś rybki- nie jest mi spieszno z tym tematem ale jakieś zjadacze glonów by się przydały :]
Widziałeś wcześniejsze zdjęcie ? jak wyglądają moje glonojady ? a Kiryski albinosy mają wielkie wypukłe oczy co jest grane ? Parametry wody te same co w dużym akwa ?

P.S. Może by jakoś obniżyć Ph innym sposobem, bo jak Ph spadnie to glony powinny odpuścić no nie ?
A wiesz może przy jakim Ph glony odpuszczają całkowicie ? Poniżej 6 Ph np. ?

Spadek Ph wody to tylko jeden z wielu czynników powodujących spowolnienie rozwoju glonów - nie ma chyba takiej granicy (bezpiecznej dla życia w akwarium) żeby jednoznacznie stwierdzic ze od np Ph - 5,0 glony nie rosną wcale - glony to takie ustrojstwo że bardzo szybko przystosuje sie do nowych warunków i jak nie te które mamy to inne będą sobie z powodzeniem rosły. Z mojego doświadczenia wynika że jedynym sposobem żeby tą walkę z nimi wygrać jest stosowanie się do już sprawdzonych metod hodowli roślin , odpowiednio zbilansowanego nawożenia , właściwego oświetlenia, dobrego podłoża. I tu najczęściej popełniamy błędy - a jest gdzie blądzić ;) sama kwestia doboru odpowiedniego nawożenia wymaga czasu i cierpliwości - tu bardzo łatwo popełnić błąd. Pomimo mojego dość dużego doświadczenia ja także te błędy popełniam i sądzę że bedę jeszcze popełniał - na ich podstawie jednak wysnuwam wnioski i się uczę. Mój ostatni błąd - dość gwałtowne przystopowanie z ilością dozowanego azotu i fosforu ( miałem wysoki poziom azot ponad 40 a fosfor ok 3) z zachowaniem pozostałego nawożenia :zabawa:
czyli wysoko mikro dodatkowo żelazo - efekt - po trzech dniach szyby zielone jakby je farbą pomalował . Usunięcie skutków - dwa tygodnie lub trzy tyle tylko że ja nie traktuje akwarium jak sprawy życia i smierci bo mam glony to swiat sie wali...a niech sie wali I tak dam im rade za jakiś czas

A czy można glonami doprowadzić zbiornik do takiego stadium że jedynym ratunkiem będzie restart ?
A co z rybkami, kiedy coś wpuszczamy na glony ?
Glonojadów już nie ma zgabły w zapasowym akwarium.

Myślę ze juz można obsadę powoli zapuszczać jak woda ma takie same parametry w przechowalniku jak w akwarium to je wpuszczaj . Na temat ryb mam ogólnie marne pojęcie więc za bardzo nie pomogę.

OTTO pisze:A czy można glonami doprowadzić zbiornik do takiego stadium że jedynym ratunkiem będzie restart ?

Trzeba się bardzo starać ;)

Pytam bo kolejnego restartu nie będzie, jeśli nie daj Boże by się nie udało tym razem, to kupuję jakiegoś ptaszka
Pozostały mi 4 kiryski, kosiarka, i bocja pręgowana - bardzo łagodna.

Co do dalszej obsady to na początek chciałbym ryby pożyteczne dla zbiornika, czyli zjadaczy glonów i czyścicieli dna:
Kiryski już mam 4 wystarczą ?
Co do zjadania glonów Otoski ? Ile szt ?
W przyszłości chciałbym jakieś Krewetki, ale coś mi się wydaje że mając mojego pecha długo by nie przetrwały :suchy:

Proszę o wypowiedzi-rady.

Robert kiedy kolejna podmiana i ile % ?