osteopatia kursy

Bardzo proszę o pomoc !

Tematy dotyczące wody w naszych akwariach.

Moderator: ModTeam

katarzyna21
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 2013-03-08, 15:26
Pojemność akwarium: 0
Imię: Katarzyna
Lokalizacja: oświęcim
Kontakt:

Bardzo proszę o pomoc !

Post autor: katarzyna21 » 2013-03-08, 16:22

Witam wszystkich serdecznie ! :)
To jest mój pierwszy post więc proszę wszystkich o wyrozumiałość .

Posiadam akwarium 118 litrów ( profilowane )
oświetlenie t8 ( 2x18v )
filtr wewnętrzny aquael fan 2 plus (100-150 l)
filtr zewnętrzny hanza hw302 z wkładami takimi jak biobale , ceramika i zeolit + włóknina
grzałka aquael 100v .
Podłożę to : drobny żwirek 1 , piasek 0 i dodatkowo białe kamienie ( sprawdzałam nie są one wapienne )
elementy dekoracyjne to korzenie znalezione na żwirowni , wygotowane .
rośliny to : kabomba , anubias , żabienica , usteriana , gigantea, 1 gałązka kulista , i paproć akwariową .
Rybki to : 2x skalar ( jestem tego świadoma , żę jest to dla nich za małe akwarium ) 1x sum , 1x kosiarka , 1x kirysek , 1x neon czerwony , 1x kuli kuli .
ph w granicach 7 , 7.2

Mam bardzo poważny problem a mianowicie moje akwarium zdziesiątkowała jakaś plaga , moje stado ryb wymarło a mianowicie padło mi 10 neonów czerwonych , kosiarki , kiryski . brzanki sumatrzański ( żyły w harmonii z skalarami ) nie mam pojęcia co się stało . Ponieważ zmieniłam tylko opakowanie a mianowicie przełożyłam wszystko do nowego akwarium napomnę , że stare akwarium również miało w granicach 120 l . wlałam starą wodę w granicach 80% dolałam tylko troszkę świeżej . filtry wymyłam . w zewnętrznym wymieniałam wkłady co miesiąc kolejny . Nić się nie zmieniło prócz paru zakupionych rym w nowo otwartym zoologu . Karmię swoje pociechy szeroką gamą pokarmów jak suchych tak mrożonych np ochotka . oświetlam akwarium z 10 godzin dziennie . Wracają to mojej plagi wyglądało to tak na początku moje rybki miały białe kropki - pomyślałam ospa jak nic pobiegłam do sklepu gościu poradził mi kropelki z zoolka . I podnieść temperaturę do 30 stopni i co z tego wyszło moje skalary tragicznie zniosły ta podwyższoną temperaturę , krótko mówiąc rozsadziło je . Ale jakimś cudem przeżyły z przerażenia obniżyłam temperaturę do tej którą stale utrzymuje a wynosi ona 25st. No po paru dniach przeszło jak odioł ręką ( znikły białe kropki) . I cisza , cisza tu nagle w jednym dniu padło 8 ryb , padły jak muchy . więc znowu poszłam do sklepu innego babeczka doradziła mi proszki , nazwy nie mogę sobie przypominać i po 2 dniach roadziła podmianę wody z 30% ( nadmienię iż systematycznie co tydzień podmienią z 20-30% ) no i biedne moje skalary coś dziwnego stało się z ich płetwami po prostu te płetwy śą takie jak by poszarpane a w szczególności te brzuszne , biedne kuliły je do siebie .. i w dodatku ryby zrzucały taki śluz z siebie .. nie mam pojecie co to .. po tych dwóch dniach dałam nową dawkę lekarstwa . Bo takie są zalecenia ) dziś jest 2 dzień jutro czeka mnie nowa podmiana wody ( Wody odstanej ) Jak by tego było mało moje rośliny zrobiły się brązowe , straciły swój blask ... na końcach zbrązowiały . nawożę je dwutlenkiem węgla własnej roboty ( bimbrowni ) nawozem planeta gainer pro macro red . pod żwirkiem mają kuleczki gliniana torfowe . wydawało się ze maja wszystko a tu nagle bęc . już nie wiem co mam zrobić kupiłam węgiel aktywny i zamierzam go dać jutro. Moje skalarki już ożyły pływają , są żywe , chętnie przyjmują pokarm. no nie mam pojęcia co się stało . Proszę o pomóc . Bardzo zależy mi , żeby moje pociechy miały jak najlepiej . Rozważę każde sugestie .

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Bardzo proszę o pomoc !

Post autor: aidi » 2013-03-08, 17:36

obsada do poprawki, ale to kiedy indziej omówię

kwestia 1 leczenie powinno się odbyć w szpitaliku a zwłaszcza jeżeli sam nie wiesz jakich środków używasz, na ospe raczej stosuj CMF lub FMC w zbiorniku szpitalnym

kwestia 2 jakie masz parametry w akwarium (interesuje mnie NO2 i PO4)

Kwestia 3 najwyraźniej środek nieznanego typu który użyłeś szkodzi roślinom, usuniesz go filtrując przez węgiel aktywny (po 2 dobach wyjmij wkład z filtra)

katarzyna21
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 2013-03-08, 15:26
Pojemność akwarium: 0
Imię: Katarzyna
Lokalizacja: oświęcim
Kontakt:

Re: Bardzo proszę o pomoc !

Post autor: katarzyna21 » 2013-03-08, 18:50

Muszę przyznać się bez bicia , że nie stosuję testów , jedynie na ph . Jednak myślę zamówić testy na allegro. Dodatkowo stosuje szyszki z olchy dla skalarów a środek jaki używałam to bactocaps znalazłam etykietkę . Pozdrawiam aidi :)

Awatar użytkownika
Timur
Akwarysta
Posty: 623
Rejestracja: 2013-01-28, 21:26
Pojemność akwarium: 112
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Kraków

Re: Bardzo proszę o pomoc !

Post autor: Timur » 2013-03-09, 00:55

A mnie się wydaje, że to zbieg kilku rzeczy do kupy jak to się mówi.

Po pierwsze - czyszczenie filtrów... Jakie czyszczenie? Bo jak wyszorowałaś je dokładnie, to padły bakterie nitryfikacyjne i zaczynasz od nowa... Jeśli tak, to pojawiło się NO2 i woda stała się dla ryb toksyczna.
Po drugie - leczenie dwoma preparatami i to nie wiemy, czy "zgodnie z instrukcją" i nie do końca. Jeśli ryby pokrywają się śluzem to mogły zostać podrażnione właśnie nadmierną ilością leków.
Po trzecie - nowe ryby. Też coś mogły przywlec, a może były źle aklimatyzowane? A może po prostu osłabione transportem? (mamy zimę)
Po czwarte - pierwsza kuracja mogła zabić tylko część kulorzęska ospy, przerwana np spowodowała nawrót choroby
Po piąte - nie wiemy, czy lekarstwo z pierwszej kuracji zostało usunięte z akwa, jeśli nie, to może w połączeniu z drugim było już za wiele tego dobrego
Po szóste - węgiel przed zakończeniem kuracji drugiej usunie lek... Jeśli był dodany w trakcie pierwszej mogło stać się podobnie.

Po siódme - może wystarczyła zamiana akwa, która spowodowała szok u ryb (np nagła zmiana parametrów wody, temperatury) i po prostu co nie przetrwało już nie żyje, a reszta będzie miała się dobrze. Jak przeżyły chorobę i już nie chorują, to po co dalej leczyć?

edit: Trochę mało danych o szczegółach. Ale ja się nie dziwię, bo czasem diabeł tkwi w takich szczegółach, że diabli wiedzą ;)
Raz tak szukałem u swojej siostry przyczyn zgonów rybek i chyba znalazłem...
A gdzie dziewczynki pryskają perfumami? Ano na nadgarstek też :) A co robią, żeby dłonie były czyste? Myją mydłem :) A co robią jak mają suche ręcę? Kremują :) I tak moja siostra nieświadomie kopała w akwarium dostarczając codziennie porcje kremu, detergentów i perfum:)

katarzyna21
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: 2013-03-08, 15:26
Pojemność akwarium: 0
Imię: Katarzyna
Lokalizacja: oświęcim
Kontakt:

Re: Bardzo proszę o pomoc !

Post autor: katarzyna21 » 2013-03-09, 15:57

dziękuje za odpowiedz Timur :) No mogło tak być , już sama szczerze mówiąc nie wiem . Tak czy siak wszystko było ok gdyby nie zakup paru rybek w innym zoologicznym , od tego się zaczęło . Nie kupowałabym ich gdyby nie fakt iż stary został zamknięty ;/ Przyniosłam coś na rybach a co to trudno to określić jak by ospa ale nie ospa . Na pleśniawkę też wyglądało ale to też nie to . Padło co miało paść jak na razie jest ok .Moje skalary mają się chyba dobrze . Kupiłam im pokarm małe witaminki D-allio plus . Nigdy tego nie stosowałam a po przeczytaniu na forach został bardzo pozytywnie oceniony . A ponadto mój mniejszy skalar nabrał barw . Zachodzące pod błękit . Kto wie , może nic im nie będzie . Mam taką głęboką nadzieję . Jestem do nich bardzo przywiązana w szczególności do jednego mam go z 8 lat .Już raz przeżyłam stratę padł mi największy skalar od tej ospy co już wcześniej mówiłam Potem dokupiłam tego drugiego . Aby były dwa :) . Dziś czeka mnie podmiana wody . Czas pakarze , martwią mnie tylko te rośliny - nadal są zółte ;/ Co prawda wypuszczają nowe listki . ale tak czy siak brązowieją . Może musi wszystko wrócić do normy .. i po jakimś czasie będzię ok . Miał ktoś możę do czynienia z brązowieniem liści ? Pozdrawiam gorąco

Awatar użytkownika
Timur
Akwarysta
Posty: 623
Rejestracja: 2013-01-28, 21:26
Pojemność akwarium: 112
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Kraków

Re: Bardzo proszę o pomoc !

Post autor: Timur » 2013-03-09, 18:42

No przecież przesadzałaś te kwiatki;) muszą się ukorzenić, pewnie też uszkodziłaś przy przesadzie niektóre liście, czy korzenie. Może podniesienie temperatury dało im trochę w kość, albo raczej w łodygę. A nie brązowieją te co mają być brązowe? ;)

edit:
A może przesadziłaś niektóre bardziej do cienia...? Wiesz w tak niewielkim akwa, przy świetlówkach 18W i standardowej klapie obszar doświetlony jakkolwiek jest niezbyt niewielki. W takiej sytuacji "podobnie" może oznaczać 5 cm w prawo i roślina jest już w cieniu. Wiem, to bo sam mam i takie akwarium i takie światło. Już teraz kiedy coś tam kombinuję z roślinami, najpierw sadzę w kilku miejscach "na próbę". Patrzę co się dzieje i wystarczy dosłownie kilka cm, albo jakiś cień od innej i jedna sadzonka idzie w górę, a inna stoi, lub całkiem ginie.

ODPOWIEDZ