Witam wszystkich.
Chcialm tutaj opisac moj start (a wlasciwie restart) 24 litrowego low tech'a, ktory w przyszlosci zamieszkaja krewetki, slimak i kilka malenkich rybek (jeszcze nie zdecydowalam jakich)


20 marca 2013
Umyte akwarium z nowym tlem (worek na smieci) na miekkiej macie (trzy warstwy cienkiej piankowej maty antyposlizgowej dociete pod wymiar akwarium) na parapecie w swoim poprzednim miejscu (okno polnocne, rog pomieszczenia, tuz przy oknie zachodnim).
Na spod akwarium dalam ziemie ogrodowa bez dodatkow (wilko) przykryta czarnym zwirkiem (hugo kamisi) o granulacji ok 4-5 mm.
Ulozylam w nim rowniez kawalek rurki pcv i kilka okraglych kamieni rzecznych, zasadzilam nastepujace roslinki:

- kabomba
- moczarka argentynska
- pozostalosci odratowanej z zabienicy + kilka sadzonek nowej, z wezszymi liscmi
- ludwigia
- mech jawajski
i roslinka, ktora mi sie podoba a ktorej nazwy nie jestem pewna (prosze o identyfikacje)


sprzet jakiego uzywam to

- filtr aqua szut mini 360 z regulacja mocy (mocny ze wzgledu na bylych mieszkancow)
- grzalka z termostatem - hagen elite mini 25W
- termometr tradycyjny


W planach krewetki red cherry, slimak (prawdopodobnie helenka), stado malutkich rybek (pewnie razbory lub ewentualnie cztery samce przepieknych gupikow endlera).
Mieszkancow bede wprowadzac dopiero po 22 kwietnia (jak wroce z urlopu)
Zalaczam zdjecia z przygotowan i ustawiania akwarium. Prosze o identyfikacje roslinki posadzonej kolo kamienia w srodkowej czesci, kolo tunelu i kamienia po lewej stronie. Wiem, ze rosnie podobnie jak mech ale nie pamietam nazwy.
Mech jawajski z przodu po lewej stronie kupiony zostal z przeceny przez internet, lepszego sie nie spodziewalam. Jesli sie nie przyjmie to wyleci z akwarium. Jest okropnie brazowo-rudy,,,

na zdjeciu przez odbicie nie widac wszystkich roslin, cala tylna scianka oraz duza czesc lewej scianki obsadzone sa kepkami moczarki i kabomby

Czy to, ze brazowieja mi liscie zabienicy (w bardzo szybkim tempie) moze byc reakcja na przesadzenie ?
Ludwigia zgubila troche lisci... czy to tez jest efektem przeprowadzki ?

Akwarium ma piec dni. Na podlozu klembi sie bialy puch, na roslinach zaczely pojawiac sie biale nitki a na powierzchni wody plywa kozuch (jakby kurz lub plesn). Czy to normalne ?

Jak dbac o brazowiejace rosliny ? Jak walczyc z tymi pojawiajacymi sie paskudztwami ?
Robic podmiany? (zaznaczam, ze jest to low tech ale uciekly mi gdzies wzmianki o podmianie podczas dojrzewania).


Prosze o opinie, rady i uwagi


a oto zdjecia

Akwarium ma osiem dni. Moczarka siega juz powierzchni wody

ludwigia i zabienica nie radza sobie. Ludwigia gubi liscie a zabienica gnije.

Mech dalej brzydki

na dnie bialy sluzowato-puchowy osad, na wodzie kozuch, na roslinkach jedna czy dwie jasne nitki glonow... narazie nic sie nie zmienia

Czy ktos jest w stanie zidentyfikowac mi roslinke, ktora jest posadzona przy kamieniach i tunelu (te male krzaczki). Podobno ma rosnac jak mech. Nie pamietam nazwy ...


Czy powinnam zaczac podmieniac wode?

1. Kabomba nie może być posadzona przed wylotem filtra - jakikolwiek mocniejszy ruch wody bardzo jej szkodzi.
2. To, że żabienica traci liście jest normalne - pewnie była z hodowli szklarniowej, w której nigdy w wodzie nie była. Sprawdź jeszcze, czy nie przysypałaś jej rozety. Ludwigia pewnie też ze szklarni, więc cierpliwości
3. Mech bym chyba przeniósł - te rośliny nienawidzą, kiedy cały "syfek" z akwarium się na nich zbiera.
4. Roślinka przy kamieniach i tunelu wygląda mi na jakiś mech (christmas?), ale żeby powiedzieć dokładniej potrzebowałbym lepsze zdjęcia macro.

dzieki blue betta
dopiero teraz przeczytalam Twoja odpowiedz
chyba za pozno dzis w nocy wrocilam z dwutygodniowego urlopu, odrazu nabralam wode do wiadra do podmianki.... akwarium jest w stanie oplakanym
przed wyjazdem akwarium bylo ladnie wyczyszczone, roslinki dociete, woda podmieniona, kamienie wymienilam, tunel usunelam gdyz meczylam sie troche z brazowym glonem (brunatnica? ) a teraz nie wiem czy sobie z nim poradze
w akwarium rosliny rozrosly sie do tego stopnia ze nie wiem gdzie sie ktora zaczyna a gdzie konczy
cale akwa porosniete glonami (glownie na brazowo), filtr zapchany
no i zmieszkaly tam biale pelzajace robale
zaraz zabieram sie za czyszczenie i przycinanie roslin, podmienie troche wiecej wody ale nie mam pojecia jak pozbyc sie tych robali
mech z pierwszego planu zaczal sie odbijac ladnie, wyroslo nieco zielonych galazek ale niestety cala reszta chyba tylko gnije... wiec prawdopodobnie go wyrzuce.... tym bardziej, ze usadowilo sie w nim (w glebi) wiele bialych robakow
czytalam cos o nicieniach i wyplawkach i podejrzewam ze sa to te drugie
moze kupic jakas rybke lub slimaka ktory je bedzie zjadal ?
brzydze sie paskudztwa

chcialabym zeby z tego akwarium cos jeszcze bylo bo duzo nadziei w nim pokladalam, kosztowalo mnie troche pracy i chcialabym zeby bylo ladne

a oto i zdjecia zrobione przed dwoma tygodniami
jedno przedstawia ten mech ktorego nie moge rozpoznac i moja ogloniala kupke odrastajacego mchu
prawdopodobnie dzieki temu mchowi mam w akwarium plage brazowego glona

Nie wiem czy ktos czyta wogole moje posty ale chcialam sie pochwalic
zarybione, zakrewecione i zaslimaczone

w ostatnia sobote zamieszkaly w nim
1 slimak zebra
5 krewetek red cherry (3 x samica, 2 x samiec)
6 gupikow endlera (samce)
1 slimak helenka (do oddania !)

Parametry sprawdzilam przed zakupem stworzonek. Wszystko bylo ok. W akwarium jest duzo roslin, dojrzewalo szesc i pol tygodnia.
Wyplawki sie wyniosly, zauwazylam nicienie, ale nie bylo ich wiele.

Mysle ze przesadzilam z obsada, niepotrzebnie kupilam helenke poza tym moze mi za jakis czas pozrec zebre w zwiazku z czym helenke oddaje, lub wymienie na dodatkowego samca red cherry bo mi gdzies jeden zaginal podejrzewam, ze mogl zle zniesc aklimatyzacje w nowym akwarium, zachorowal albo umarl i pozarla go helenka. Znalazlam raz w miejscu gdzie dlugo siedzial slimak dziwny czerwony pyl, jakby resztki czegos... a widuje tylko jednego samca rc. Podejrzewam ze jeden sie stracil, choc moze ukrywac sie gdzies w buszu.
Akwarium pokryte glonami, rosliny, zwirek, kamienie i mech rowniez. W porzadkach pomagaja mi nowe stworzonka. Slimak zebra jest niezastapiony - POLECAM! i ma taki fajny ryjek krewecie sobie strzyga, gupiki skubia glony. Mysle ze wspolnymi silami doprowadzimy akwarium do porzadku
Przestawilam je z parapetu na polke. Niestety sloneczne dni dawaly nam sie we znaki...
Musze kupic jeszcze oswietlenie bo lampka biurkowa nagrzewa mi wode. Grzalke mam podobno z termostatem ale nawet jak woda miala 26 stopni (tak ustawilam) i dzialala lampka to grzalka i tak dogrzewala i jednego dnia nie zauwazylam kiedy dobilo do 28 :/ teraz juz nie wlaczam tej lampki i temperatura sie utrzymuje na stalym poziomie
roslinek juz nie przesadzalam bo rosna calkiem ladnie i szybko, pozbylam sie wielkosci tego mchu co prosilam o identyfikacje bo zaatakowal mi go glon tak bardzo, ze tworzyl brazowy klebek


teraz czekam tylko az krewecie mi sie rozmnoza

No wszystko pięknie, ale FOTEK to żadnych nie ma

Wrzuce na 100% tylko musze zgrac z aparatu (mam na karcie kilkaset zdjec wiec musze miec chwilke zeby je uporzadkowac)
Dzis rano ku mojemu przerazeniu ujrzalam w akwarium bialego trupa krewetki :/ Pierwsze co pomyslalam, to ze umarla kolejna... potem policzylam krewecie i znalazlam ich cztery wiec nie bylam pewna czy to trup krewetki zaginionej czy wylinka. Poczytalam troche o wylince i popoludniu po pracy zjelam sie porzadkami w akwarium. Trupa wyjelam... taki jakby pusty w srodku. Przycielam roslinki, delikatnie odmulilam dno, podmienilam okolo 5 litrow wody (odstana - wiadomo )
Zabralam sie potem za sprzatanie salonu. Patrze po chwili do akwarium a tu 5 krewetek zguba sie znalazla tak wiec jeden z moich samcow przeszedl wylinke zaraz po przeprowadzce i ku mojej wielkiej radosci nikt nie umarl

wrzucam poki co zdjecie z telefonu - nie najlepszej jakosci. Jeszcze przed sprzataniem i przycinka.
na zdjeciu szesciu szalonych chlopakow i dwie przeurocze panie

Prosze o lagodne komentarze, wiem ze glony opanowaly akwarium, sa na wszystkich roslinkach, zwirku, kamieniach, sciankach - akwarium juz przestawilam z parapetu na szafke, ekipa sprzatajaca pomaga mi sie pozbyc glonow, ja staram sie je usuwac recznie i wysysac podczas podmiany - raz w tygodniu.
Chyba znam przyczyne rozrostu glonow (pomijajac fakt, ze akwarium dojrzewalo w pelnym sloncu na parapecie) - jest nia podloze. Kupilam najzwyklejsza ziemie ogrodowa pod zwirek - byla wymieszana z kompostem (szukalam informacji i niewiele znalazlam a uwierzcie mi, ze znalezienie ziemii ogrodowej bez dodatkow w UK sprawilo mi wiele klopotow i w zadnym sklepie ogrodniczym nie udalo mi sie takiej kupic). Kompost przynajmniej jest naturalny, pomyslalam ze nie powinien zaszkodzic. Wode w akwarium mam brazowa ale juz sie do tego przyzwyczailam. Wszystkie roslinki rosna pieknie, niestety glony tez. Caly czas dosadzam rosliny z przycinek, chce cale akwarium zakrzaczyc niestety dostepu do wyszukanych roslin za bardzo nie mam wiec beda to takie popoularne roslinki. Mam juz w glowie plan na wieksze akwarium towarzyskie (oczywiscie glownymi mieszkancami beda krewetki ale dojdzie tam jeszcze kilka innych gatunkow malych rybek) w ktorym beda bardziej wyszukane gatunki roslin. Zabiore sie za nie jak tylko oszczedze troche kasy
zna ktos naturalne metody walki z tymi glonami?
nie chce zaszkodzic moim stworzonkom dlatego usuwam ile sie da recznie

W LT nie ma podmian wody, powinna być minimalna ingerencja człowieka u mnie w 115l jest LT i ja tam tylko dolewam a glon hula że hej bo musi:P w LT jak się ustabilizuje glon sam zniknie.

A wyciskanie filtra ? Czasem mi sie zapycha wiec musze z nim robic porzadki.

Filtr trzeba czyścić - nie ma innego wyjścia

ja mojego pół roku potrafiłam nie czyścić

Moj sie zapycha glonami
Czyli tylko uzupelniac wyparowana wode, docinac rosliny i tyle?
Nie wiem czy mi sie to akwarium ustabilizuje bo sa okolo 2 stopniowe wahania temperatury w ciagu doby. Prawdopodobnie musze wymienic grzalke :/
Czy gupiki endlera jedza male krewetki? Moje samiczki rc sa podobnych rozmiarow co rybcie.
Jakie rosliny moge dokupic do lt? Chodzi mi o jakies bardziej efektowne, nie musza szybko rosnac. Czy jest jakas roslina ktorej glon sie tak bardzo nie czepia? Mialam taki fajny mech ( ten co byl kolo kamieni na pierwszym zdjeciu) ale glony go tak porosly ze wygladal paskudnie i usunelam prawie wszystko wraz z glonem.

W sadz żabienice na jakiś czas, szybko rośnie i powinna zapobiegać zaglonieniu:) chociaż u mnie nić nie daje w galerii wczoraj wstawiłam moje glonarium:) mimo że i kryptokoryna u mnie szybko rośnie cała jest glonem zarośnięta, ja już nawet myślę że to element dekoracyjny

Heh no z glona trawnik ladny sie robi czasem ja mialam pieknie porosniete kamienie ale zebra zabrala sie za ich czyszczenie juz pierwszego dnia i teraz sa gladziutkie polecam tego slimaka! Zadnego glona nie przeoczy
Myslalam o dokupieniu drugiej zebry albo ladnej malej ampulki ale musze najierw oddac helenke a ta ostatnio rzadko wychodzi z krzakow :/
Zauwazylam duze zmiany od kiedy akwarium zamieszkala ekipa sprrzatajaca. Co prawda w tym samym czasie przestawilam zbiornik w mniej sloneczne miejsce ale krewetki i slimak sa bardzo akrywne, caly czas cos szoruja endlerki tez wola glony niz karme dlatego karmie je co 2-3 dni.
Mam zabienice. Poki co dosadzam wkolo rosliny z przycinek ale na pierwszy plan i centrum chce kupic cos nizszego, bardziej efektownego.
Zauwazylam ze moj wiekszy samiec rc (ten co myslalam ze umarl) jest najaktywniejszy. Czy akrywnosc krewetek ma cos wspolnego z plcia albo wylinka?