Witam,

właśnie byłem obecny przy złożeniu ikry przez kiryska... doliczyłem sie jak na razie okolo 30 jajeczek... zbiornik niby ładnie zagęszczony roślinkami... miejsce złożenie widze było długo wybierane bo kirysek wybrał sobie najmiej "lubianą" przez inne roślinkę i na kilku liściach widze ikre...

moze jakies rady co doalej począć... zostawić ich sobie samym czy jakies poczynić kroki...

obsada "jak na razie"
3x kirysek (2x pstry i spizowy)
1 glonek syjamski spokojny
10 neonek czerwonych
i do poniedziałku 6 platynek... i potem sie ich pozbywam ...
akwa 126 l 80x35x45
gęsto obsadzone roślinkami kilka korzeni i wogóle...
niby mają sie gdzie schować i wykarmić małe
(wczesniej jakiś 1,5 miesiaca temu w ogólnym rozmnożyły i siep latynki i wychowało ponad 15 młodych nie odławiane do kotnika i nie separowane - przeżyły najsliniejsze i najsprytniejsze)

pilnie prosze o rady i sugestię.. fajnie by było mieć młode a z drugiej strony nie jestem zbytnio zwolennikiem ingerencji w "ich świat"...

Jak moje kiryski skladaly ikre to nic z tego nie wyszlo, ale po prostu jajka lezaly, nic z nimi nie robilem ph mialem 7,5, kh 13, gh 16. W takich warunkach nic sie nie wykluje

nie wiem jak u Ciebie ale u mnie kirysek złożył juz okolo 60 jajeczek i widze jakiś przemyslany plan bo składa juz w 3 miejscu (zawsze na liściach na dolnej stronie i w miare mało dostepnym miejscu ale juz jedno miejsce znalazła platynka i coś próbował podskubać ale nic z tego nei wyszło nie moze oderwać nawet 1 jajeczka od liścia dobrze "przymocowany" hehehe moze coś z tego będzie u mnie warunki sa całkiem znośne. jak przez noc zobacze jeszcze ikre będe bardzo miło zaskoczony... na razie podkarmiam platynki (próbuje ich czym zająć żeby nie przeszkadzały kiryskowi).

póki co bacznie obserwuje moze jeszcze coś naskrobie jak zaoobserwuje coś ciekawego wartego zaznaczenia....

prosze o jakies porady ...
za co ja i kiryskek (a moze i młode) na pewno podziekują...
trzymać kciuki... hehehe

[ Dodano: 2007-07-07, 10:14 ]
mineła noc...

ikra dalej jest straty minimalne zjedzona ikra tylko z jednego liścia zostały jeszcze na 2 i mysle że sie utrzyma bo platynki tej roślinki nie lubią... wiec moze coś z tego będzie mech jest blisko wiec jak tylko sie urodzą to pewnie czmychną do mchu....

dalsze obserwacje w toku.
prosze o porady dco dalej...

u mnie kirysek złożył ikrę na szybie akwa, zdjęłam jajeczka i przełożyłam do kotnika, który znajduje się w akwa, zaciemniłam kotnik tak aby światło nie dochodziło ( przez światło jajeczka pleśnieją) ale miały dostęp do napowietrzanej wody i spokojnie czekałam. Po 6 dniach kiryski juz pływały.

Ciekawe

ciekawe to znaczy, że co niemożliwe czy wręcz przeciwnie ? ;-)

myślę, że D4ni3l, chodziło o to iż trudno jest odhodować cokolwiek w kotniku co nie jest potomstwem żyworódek, a nawet te znacznie lepiej się rozwijają w osobnym akwa, zresztą też zwanym kotnikiem ;-)

mnie się urodziły i mają się dobrze. Zresztą tak mi podpowiedzieli na forum co zrobić z jajeczkami i mieli racje ;)

[ Dodano: 2007-07-07, 15:50 ]
i właśnie mam pytanie- czy moge już z kotnika wypuścić 2 tygodniowe kiryski do akwa gdzie są małe gupiki? Nie zaatakują ich??

madlyn, wiem i chyba nawet doma ci to poradziła nieprawdaż :?: tylko właśnie byłam ciekawa efektów ;-) ponieważ jest to raczej nietypowy sposób odchowy tego gatunku i raczej rzadko się zdarza aby takie sposoby skutkowały

Tak masz racje, Doma mi to poradziła ;) Ja w kotniki zrobiłam im takie małe akwa, dałam żwirek, roślinki i narazie wszystko oki

Witam.
Mam 250l akwarium i 6 kirysków spizowych i 1 no właśnie nie za bardzo wiem - jest w łatki. Mam pytanie w jaki sposób pobudzić te rybki do złożenia ikry. W akwaruym mam dużo roślinek, nawet chyba ciut za dużo, rybki teżnie są agresywne (danio, molinezje, gupiki, gurami, mieczyki, neonki itd)

A tak poza tym to witam wszystkich, bo dopiero wczoraj dołączyłem do Was. ;-)

Gratulacje madlyn....
ja czekam na razie wynik walki z naturą... jajeczka jeszcze gdzieniegdzie są .. platynki mi je podjadają ale juz niedługo bo jutro je wymieniam na neonki :evil: wiec mysle że cos z tego będzie...

a co do pytania jak je zachęcić do rozrodu to juz chyba było na tym forum jednak przypomne i u mnie sie sprawdziło przy zmianie akwa.
A mianowicie dużo nowej świerzej i leteniej wody 40% ze starego zbiornika + 50% świerzej odstanej temperatura okolo 21-23 stopni (wachania dobowe). dobrze obsadzony zbiornik z roślinami o twardych liściach (sztywnych) w kilku miejscach zaciemnione (nie dochodzi światło świetlówki bo zasłania korzeń) i od razu zabrały sie za robotę... wczoraj wieczorem znów byłem obecny przy składaniu ikry na kolejnym liściu Cryptocorynie rubelli.... pierwsze dobrze obczyszca liść od spodu potem składanie ... fajnei to wyglądało (przy jednej zaświeconej świetlowce).rzultat jakieś 15 nowych jajeczek.
dziś jeszcze sa platynki nie dostrzegły... czekam i baczeni obserwuje...
wczoraj kupiłem kokosy i dziś preparuje dołoże do akwa i będzie jakiś schron

oby choć 2 jajeczka przezyły i sie pokazały w nowym moim podwodnym świecie.

Wystarczy obniżyć temperature do mniej więcej 22*C obfocie karmić kiryski ( polecam pokarm z Tropicala VITALY&COLOR ) i mieć dużo roślin i kryjówek, mi się udało - same mi się rozmnożyły - nic specjalnego nie robiłam mam poprostu chyba szczęście ale twoim rybą przyda się twoja pomoc - zmień temperaurę i dokup łupiny kokosa.