Albo danio? One są w miarę żywe i dałyby chyba radę wyłapać gupiki. Chociaż u mnie są zajęte głównie rywalizacją o pozycję we własnym gronie...
Może też bojownik... Ten gatunek czasami lubi zapolować, chociaż i to zależy od sztuki...
A najlepiej by tępił plagę wielkopłetw wspaniały
