Ja wkoncu skonstruowalem moja bimbrownie octowo sodowa i dopracowalem ja do konca. Wszystko dziala bardzo dobrze takze nie wiem co ludzie do niej maja. Problemow bylo kilka, np trzeba koniecznie dobrze uszczelnic wszystkie rurki, bo wytwarzajace sie cisnienie je rozpiera. Na wezykach doprowadzajacych CO2 do akwa i zarazem do wyrownania cisnienia w butelce trzeba zalozyc zaworki przeciwzwrotne, moim zdaniem najlepiej na obydwoch wezykach. Do roztworu sody nie mozna uzywac twardej wody (z tym mialem problem bo na chemii sie nie znam

) bo soda nie chce sie w niej rozpuszczac tylko osiada na dnie. Najlepiej uzyc wody destylowanej lub RO. Jak wszystko to zrobilem bimbrownia hula jak trza. Przy wlaczaniu jej rano najlepiej ja nieco wstrzasnac zeby cisnienie szybciej sie wytworzylo. Ja ustawiam 1 krople na 10 - 15 sekund i wychodzi mi 1 babel na sekunde.
Chociaz odpowiedzialem na swoje wlasne pytania
