kolega Metys ma taką samą drogę do Nysy jak i do Wrocławia , więc zapraszam jak chce taniej od dworca PKP do sklepu jest 5 minut drogi

Kolega metys sklep w Nysie już odwiedził i jest miło zaskoczony ( przede wszystkim osoba z którą rozmawiałem była bardzo kompetentna, aż się chce robić zakupy). Podziękowania dla Oleq_30 dzięki któremu tam trafiłem, wtedy jeszcze poszukując kraba dla brata. A co do robienia zakupów to nie zawsze opłaca się więcej zapłacić u siebie. Ja na przykład wybieram się w przyszłym miesiącu do Trzmiela po większe zakupy i opłaca mi się wyłożyć 100 na paliwo bo druga zostanie mi w kieszeni :mrgreen:

Sklep w Meblach Polonia niedaleko CH Korony istnieje:); prowadzony jest przez właściciela, który wcześniej - przed Anakondą był w Koronie. Sklep mieści się od dwóch lat na Brucknera.
Myślę, że warto sprawdzić ich ofertę ;-) niestety odstraszają tylko olbrzymie korki :-/
Pozdro

Witam z czystym sumieniem polecam nowo otwarty sklep ZOOLANDIA ,przy ulicy Żeromskiego , coprawda akwaria są wtrakcie zakładania ale gość ma wiedzę na tematy związane z rybkami. :-D

sluchajcie .. ten TRZMIEL to pewny sprzedawca?
ma zaskakujaco duzo negatywow na allegro
wiekszosc ze wysylka dluuga oraz sprzet zniszczony itp

pisac prosze bo zamierzam zamowic sprzetu za gruba kase !

freelanc3r pisze:ten TRZMIEL to pewny sprzedawca?

Pewniejszego nie znam... Nie wyobrażam sobie na dzień dzisiejszy kupować cokolwiek gdzieś indziej niż w TRZMIELU. Gdy porozmawiasz ze sprzedawcą to załatwi dla Ciebie praktycznie wszystko. Ktoś napisał w tym temacie, że ma on bardzo mało roślin do sprzedania. Jak dla mnie ilość w sklepie jest wystarczalna, a jak chce się coś więcej kupić to trza zamówić. ;)

kupilem jakies 2-3 tygodnie temu potrzebne bajery do akwa (wydalem 1000zl!) i co?
i nie otrzymalem wielu gratisow ktore byly obiecywane

mam w d... te gratisy ale co to za sprzedawca ktory cos "obiecuje" a pozniej sie nie wywiazuje z umowy, zwlaszcza ze wydalem duza sume

nie polecam !
ceny spoko ale brak szacunku dla klientow niszczy niskie ceny
a na allegro sa inne sklepy ktore oferuja wszystko w podobnych cenach !

A ja wam powiem ze ostatnio zamówiłem przez Alegro raczki Orange te co można trzymać w krewetkariach odbiór własny ,pojechałem odebrałem i szok zaliczyłem sklepik mały niedawno

otwarty trudno tam trafić ale jak trzeba to sie dojedzie a wiec tak w sklepie czysto zadbanie własciciel sympatyczny nic nie wciska ryby ,raczki ,i krewetki zdrowe fajne akwarium

pokazowe ceny naprawde przyzwoite można u niego dosłownie wszystko dostac a jak czegos nie ma to zamowic 4 akwaria 160 litrowe roslin,mchy,wątrobowce jest z czego wybierać no i

co mi sie jeszcze spodobało MOZNA SIE TARGOWAĆ:)oczywiscie jak sie kupi wiecej naprawde polecam ,w trzmielu bylem ceny niskie ale tez niski stosunek do klijeta i

poniszczony towar typu china filtr 3 razy wymienialem .Śmiało moge polecic sklep przy Ul.Orłowicza 20 trzeba wiechac od tylu przychodni 4 piętrowy blok sklep sie nazywa I&I czy jakos tak

A ja powrócę do klasycznych sklepów zoologicznych we Wrocławiu.
Ja tu mam blisko na ul.Grunwaldzkiej, blisko Pasażu Grunwaldzkiego istnieje mały sklep zoologiczny "Murena". Znajduje się on w starym budownictwie obok oddziału Poczty Polskiej.
Sklepik jest mały i przeładowany towarem (różnym różnistym), po prostu zoologiczny. Jak pierwszy raz tam weszłam to poczułam się jak w domu tzn. pochodzę z małej miejscowości Syców. To by najmniej żadna obelga (fot.1).
Ogólnie sklep dosyć dobrze zaopatrzony ale są pewne braki zwłaszcza w mniej hodliwych towarach. Ostatnio kupowałam tam karmy dla rybci z Sycowa myśląc że mniejszy sklep - mniejszy czynsz w starej ruderze - niższe ceny. No więc kupiłam tam 2 puszki płatków - klasyka: Ichtio-vit i co ciekawe Spirulina Forte. Chciałam jeszcze coś wybarwiającego i z witaminami, ale nie było Viwality & Colour ani żadnego odpowiednika w ilości puszkowej, więc poszłam do Pasażu do Filemona.
Odnośnie cen to powiem co udało mi się wywnioskować:
różnica w cenie może jest ale nie wielka i co z tego jak i tak nie wszystko zawsze tam kupisz
Nie należę do osób które za obniżką kilku groszy będą jeździć po całym mieście (zwłaszcza że nie mam biletu miesięcznego), a ten sklep mijam po drodze do Pasażu więc jak mam odwiedzić Filemona to wolę najpierw zajrzeć tu.
Jakbyście się błąkali przypadkiem po Pasażu to zajżyjcie do Mureny bo to bliziutko jeśli wyjdziecie bocznym wyjściem obok Empiku.

[ Dodano: 2011-02-28, 16:45 ]
Co do ryb, które tam można kupić tu jest ich niewiele - mam na myśli gatunki. Akwaria są zadbane a ryby zdrowe. Osobiście wolałabym kupić rybkę z takiego sklepu niż z Pasażu ponieważ te wyglądają tak samo dobrze, a ich zdrowotność na pewno nie została sztucznie polepszona np. antybiotykami (które słyszałam że podają rybkom w dużych bogatych sklepach).
Asortyment skromny, ale dobry-zdrowy i ładny. Jeżeli chodzi o ceny to myślę że są ciut niższe, ale i tak wolę kupować w takim sklepie (wspierajmy drobny handel).
Jeszcze jedno ja generalnie nie noszę większej gotówki, a te karmy co kupowałam trochę kosztowały śmiało można płacić kartą płatniczą.

Nazwa:ANAKONDA (sklep zoologiczny)
Adres:ul.Krzywoustego126 Wrocław(Centrum handlowe Korona)

Ryby-Uwagi: Lekkie przerybienie w akwariach,ale nie aż tak straszne.Ryb padniętych nie zauważyłem ,ryby zdrowe nie widziałem chorych ryb.

Uwagi-inne: Pozostała gama zwierząt wydaje się być zadbana.

Cenna: Dość drogo.

Wiedza obsługi: Dobra.Widać że się przykładają .



Nazwa: Nattec (sklep typowo akwarystyczny)
Adres: ul.Na Grobli 20-24 Wrocław

oraz ich adres www
Adres: www.belio.pl


Ryby-Uwagi:Brak uwag.

Cenna: Rozsądne,każdy znajdzie tu coś na swoją kieszeń.

Wiedza obsługi: Spora,doradzą.

Witam.Ja niestety kupiłam rybki w Anakondzie we Wrocławiu w Astrze. Nie dość że ryby kupine padły wciągu 2 dni to jeszcze zaraziły moje. W zasadzie padła większość ryb jeszcxze tylkobocja walczy ale rokowania są raczej kiepskie. Odradzam więc ten sklep, bo uwierzciwe patrzec jak pada akwarium to bardzo przykre. Dodatkowo nie ma sposobu na takich sprzedawxów bo co im zrobisz wnajlepszym wypadku jak pójdziesz z paragonem to może oddadząci kase za zakupione rybki.....porażka

A na co padły?

Trudno powiedzieć zrobiły się białe - wrzuciłam preparaty odgrzybiające ale to nic nie dało. Najbardziej szkoda mi było bocji -była piękna.