marthinez pisze:Widzę, ze wdarło się jakieś przekonanie jakobym twierdził, ze bez co2 się nie da.

Eee, chyba nie ;) ale podejrzewam że masz nie małe doświadczenie (w przeciwieństwie do mnie) generalnie to temat ma ponad 1300 odsłon i jest to wątek nauczyciela i ucznia, raz za kiedy ktoś coś wtrąci, najczęściej Ty.
Fajnie bo komuś się przyda a moim zdanie to najważniejszy cel każdego forum
Po to jest forum żeby sobie pomagać, więc jeśli masz jakieś propozycje odnośnie nawożenia bądź jego zaprzestania to uwagi mile widziane :padam:

P.S. A powiedz mi korzeń wystający ze zbiornika nie schnął, nie pleśniał itp. ?

OTTO pisze:temat ma ponad 1300 odsłon i jest to wątek nauczyciela i ucznia,

To chyba zbyt duże słowa ;) Raczej kolegi który chce miec fajne akwarium i kogoś kto w miarę możliwości usiłuje mu pomóc
Podaję kolejny przykład roślinniaka "na ziemi" który zaistniał w Gimnazjum nr9 w Rzeszowie za "prowodyra" robił tu kolega Zdzisław z pomocą jeszcze kilku "podforaków" . Wszystko rośnie jak trzeba - (podobne warunki) i ma sie dobrze - tu link do tego przedsięwzięcia dla zainteresowanych http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.ph ... c&start=90
Myślę że nasze kłopoty są przejściowe - i wspólnymi siłami uda się wszystko wyprowadzić na prostą - po prostu trzeba sie wykazać cierpliwością - ja wierzę ze będzie ok - może trzeba będzie na początek częściej podmieniać wodę , może zmniejszyć na jakiś czas nieco światło poeksperymentować z nawożeniem ...zobaczymy - trzeba szukać dobrego rozwiązania - nie ma innego wyjścia A jak sie już nam wszystko wyprostuje to będzie można napisać jakiś obszerny artykuł żeby służył innym jako wskazówki.

Ten kościotrup na zdjęciach trochę zmęczony hehe ;)

Od dziś robię u siebie eksperyment w małym akwarium z krewetkami i kardynałkami - może nie będzie w pełni miarodajny bo mam zdecydowanie bardziej twardą wodę GH 20 KH 16 i zasobną w związki azotu i fosforu - azotany 20mg/l fosforany 0,5 mg/l , podłoże to także nie ziemia a ASII ale oświetlenie mam ponad 0,5W/l i inwazje glonów nitkowatych która wystąpiła w 9-10dniu od startu. Akwarium było zalane dojrzałą wodą z dużego akwarium gdzie parametry wynoszą KH 7 Ph 6,8 - 7,0 NO3 - 30mg/l PO4 1,5- 2,0mg/l nawożenie potasem na poziomie ok 30-40mg/l . Brak CO2 - stosuję Planta Gainer Carbo w ilości 3ml/dobę. Zrobiłem zaciemnienie na 3 doby i podmianę wodą kraniczanką (nieodstaną) w ilości ok 40-50%. Dziś - pomimo że glony jeszcze są , zaaplikowałem nawożenie ( dawka tygodniowa rozłożona na 7) KNO3 -20mg/l , KCl 30mg/l , KH2PO4 -2mg/l Carbo 3 ml /24h . MgSO4 nie podaje - związków magnezu jest tu w nadmiarze.
Obsada roślinna eleocharis , bolbitis, mikrozorium ,staurogyne, i elatine tiandra - dziś dosadze kilkanaście sadzonek hediotis Salzmani i prowadzimy eksperyment co będzie dalej.
Pisałem także w temacie kolegi Max'a z Krakowa do którego podałem linka wyżej i pytałem go o sposób nawożenia - pozwolę sobie zacytować tu jego wypowiedź ,
Moje pytanie :
" Ja mam Andrzeju pytanie dotyczące nawożenia w Twoim zbiorniku - jak to się miało od początku do teraz - przewertowałem cały temat ale informacji jak na lekarstwo Może podzieliłbyś się wskazówkami co do nawożenia zbiornika przy takim oświetleniu (0,5W/l) i bez stosowania CO2 - przy takim świetle ciężka sprawa wygrać wyścig z glonami - Tobie jednak się to udaje. Czy gwoździem programu jest nawożenie czy tez inne parametry wody - KH , Ph ? Czy może i jedno i drugie. Jakie stosujesz nawożenie - przynajmniej w przybliżeniu - nie chodzi o określenie konkretnych dawek docelowych bo te trzeba ustalać do każdego zbiornika indywidualnie."
I odpowiedź:
"Robercie - o swoich eksperymentach na zbiorniku pisałem dość sporo - i właściwie ich nie zaprzestałem , a jedynie znacząco obniżyłem dawki , ale rzeczywiście dawno nic nie zapodałem...
Nadal stosuję "Aldesan" - ale w dawkach zalecanych dla EC - trochę go zmodyfikowałem dodając nadm. potasu i kwas cytrynowy - by pH było niższe od neutralnego.
Dodatkowo przy podmianach i uzupełnianiu wody dbam by była kwaśna (pH4-5) a całość utrzymywała się między pH 5 a 6. 2 x w tygodniu podaję (przy dolewkach popołudniowych kwaśnej wody) łyżeczkę K2CO3 lub KHCO3. Podaję też mikro Intermagu 3-5 ml /tygodniowo uzupełniane żelazem, oraz makro - tropicala pełny nawóz - 20ml/tygodniowo i drugie tyle z rozpuszczoną łyżeczką K3PO4 - dozowane strzykawką do podłoża. Zdarza się że zapomnę - albo jak wyjężdżam to nie podaję , ale i podmian nie robię. Aha - podmiany robię co 10-14 dni, ale ze ściąganiem części podłoża i mułu. Podłoże po wypłukaniu wraca (to tylko mała warstewka kamyczków wypchniętych przez świderki i Heleny na "Amazonię"- pojemność średniej wielkości siateczki do łapania rybek) do akwarium sypana na górkę z tyłu zbiornika...
Szczerze mówiąc - właśnie ten zabieg pomógł mi w ostatecznym pozbyciu się glonów. "
Postanowiłem sobie zacytować Andrzeja bo jak widać metody nawożenia mogą być baaaardzo różne a wiedzieć warto że można nawożić także zupełnie inaczej niż jest to powszechnie przyjęte choć dla niektórych może to brzmieć co najmniej dziwnie . Ja sam jestem zwolennikiem eksperymentowania oczywiście w granicach zdrowego rozsądku ;)

Wiec tak,dziś pod wieczór mija 3 doba zacienienia i brak nawożenia, podmieniać wodę i ile % ? Czy wstrzymać się dla pewności do jutra ?

Dzisiaj na wieczór podmiana wody 50% i walczymy. Ja teraz pokażę mój równoległy eksperyment w walce z glonami w akwarium 50L przy pomocy zrównoważonego nawożenia i z użyciem EC . Doprowadziłem wodę do Twoich parametrów NO3 - 5mg/l PO4 niewykrywalne dla testów kropelkowych zoolek . Glony zapuściłem bardzo ładne żeby nie być gołosłownym oto foty zrobione przed chwilą. Od jutra - podmiana wody i pakuję pełną dawkę nawozową - bez żadnego wprowadzania stopniowego. Przypuszczam że za dwa- trzy tygodnie powinno być wszystko ok. Glony jak widac na zdjeciach wszelkiej maści - nitki zielone brakuje tylko tych mocnych długich i krasnali - ca ła reszta jest. Zaczynamy walkę - od jutra dawka tygodniowa azot 20mg/l potas 40 mg/l , fosfor 2mg/l i EC dawka 200%zalecanej. Światło 0,56W/l w tym jedna świetlówka jakaś do d...nie podobna 840 i jedna 865.
Tomku - u Ciebie zaczynamy nawożenie delikatniej od 1/3 dawki docelowej i dajemy wszystko - carbo podajemy dziennie w ilości 200% zalecanej dawki. Jak nam sie nie uda to przyjadę w odwiedziny i sam Ci posadzę cały zbiornik jeszcze raz
Co dwa dni będę załączał kolejną fote z postępów albo z porażki ;)[/code]

Kurcze ale zapuściłeś glona :evil:
Czyli co wieczorem robię test (bez PO4 bo dopiero wczoraj wysłali mi to) i podmieniam ile % wody ? 20, czy 50 ?
Ile i czego dawać ? Dotychczas dawałem 2,5 ml CHL na cały zbiornik.
Mam leć wszystkie 5 nawozów które mi wysłałeś i po ile ?
Carbo 200% zalecanej czyli jeśli zalecają 1 ml /25 l wody a ja mam 112 l to wleje 9 ml OK ?
Oświetlenie 10 godz. ?

Walczymy, walczymy :kijemgo:

Łoren pisze: Jak nam sie nie uda to przyjadę w odwiedziny i sam Ci posadzę cały zbiornik jeszcze raz

Zapraszam nawet jeśli się uda, a będziesz kiedys w okolicy ;)

Podmiana 50% wody dziś I zaczynamy nawożenie po podmianie.
Wszystkie sole które miałeś odważone były do rozrobienia w 500ml wody i jednorazowa - docelowa dawka dzienna to 5ml każdego - zaczynamy od 2ml każdego z wyjątkiem mikro .
Carbo podawałbym - 8ml dziennie.
W czwartek proponuje podmianę ok 20% i zwiększamy dozowanie wszystkich nawozów o 1 ml i na tym poziomie trzymamy przez tydzień potem znów w górę.
Testy zrób już kompletne jak będziesz miał na PO4 - wyników innych niż do tej pory raczej nie będzie.
Oświetlenie proponuję 8 godzin - potem będziemy zwiększać.

OK wszystko wykonam zgodnie z zaleceniem :oczami:
Ktoś chce coś dopowiedzieć zasugerować ???
To proszę teraz a nie po fakcie jak coś się wydarzy

Woda podmieniona, dałem 8 ml Carbo i po 2 ml. KCL , KNO3 , KH2PO4 , MgSO4x7H2O
Jadnak po zdjęciu zacienienia zauważyłem że rośliny nie są w najlepszej kondycji, zwłaszcza Blixa Japonica a najgorzej wyglądała Bacopa Carolinea zrobiła się bardzo ciemna wrecz jakby zgniła od dołu, łodygi rozpuściły się, widać to na zdjęciu, myślę jednak że to wina kwasku w którym się moczyła przed zacienieniem, troszkę udało mi uratować i posadziłem zielone świeże końcówki ;)



Co do samych glonów to widać że są jakby suche, no i nowych nie zauważyłem, zobaczymy na jak długo :|

Na roślinach będzie widać skutki zaciemnienia a glony powinny w dużej części zdechnąć. Co do obumierających częściowo roślin być może że objawiają się skutki niskiej temperatury jak były przewożone (pomimo styro-boxu ) było -20 stopni i być może że coś zostało nadwyrężone - czasami takie rzeczy wychodzą po kilku dniach + dodatkowa kąpiel w kwasku .Ale jak posadziłeś teraz szczytu to powinny ładnie odbić. Bliksa marnieje z powodu bardzo niskiego poziomu azotu i fosforu - ona wymaga dość obfitego nawożenia i ma tendencję do odchorowania zmiany warunków - to dość kapryśna roślina - zanim zaczęła u mnie dobrze rosnąc to praktycznie prawie cała mi wyginęła tak że zostało ze trzy niewielkie kępki i już myślałem ze nic z niej nie będzie - zostawiłem tak o...pro-forma ..i za jakiś czas zaczęła rosnąć a teraz zaczyna sie już dzielić i rosnie pięknie - trwało to ok 1,5 miesiąca .Na walkę z glonami trzeba sie przygotować ze nie będzie trwała tydzień tylko co najmniej 3-4 tygodnie ale można z nimi wygrać.Teraz najważniejsza rzecz to dbać o poziom azotu i fosforu - bez szaleństw oczywiście.Wszystkie części roślin które wydają się być uszkodzone trzeba usunąć. No i trochę spróbować usunąć glonów mechanicznie nawijać na jakiś patyk do szaszłyka .

Dziś dotarł test na PO4 z Zoolek, czy ja dobrze rozumiem, mam wlać niepotrzebnie wodę do jednej z probówek ? Bo mam wlać do dwóch a odczynniki lejemy tylko do jednej
Robić dziś pomiar czy zostawić to i zrobic przed podmiana w czwartek ?

Dobrze rozumiesz
Jedną probówkę z wodą z akwarium i drugą z wymieszanymi odczynnikami wstawiasz do plastikowego statywu i przesuwasz obie po załączonym wzorniku. Statyw z probówkami ma przylegać do wzornika. Wartość PO4 odczytasz kiedy patrząc z góry w obu probówkach będą te same kolory. Najlepiej porównywać w świetle dziennym przy oknie.
Zrób test od razu, będzie odniesienie do kolejnego przed podmianą i cenna informacja dla Roberta.

Test zrobiony, wyszedł taki jasno błękitny kolor czyli 1,0 mg/l

No to wiemy jakie mamy PO4 dobrze by było teraz jeszcze wiedzieć jakie mamy NO3 i ewentualnie inne parametry. Zrób testy i podaj wartości pozostałych.