

Moderator: ModTeam
Widocznie mam skoro zacząłem go testowaćbercia289 pisze:Łoren jak masz to oświetlenie to nie dziwię się, że jest lepsze od HQI
Dokładnie tak jest współczynnik lu/W jest dużo wyższy niż w przypadku HQI ale co najważniejsze to oświetlenie charakteruzuje się najlepszym współczynnikiem PARTimur pisze:A to nie jest tak, że jest więcej "cukru w cukrze" i więcej światła przy tym samym wydatku energii? (przy okazji mniej np ciepła...)
więcej na http://www.holenderskie.pl/forum/printv ... 5c645d04b7"strumień świetlny nie ma nic wspólnego z liczbą fotonów docierających do rośliny i parametr ten jest bezużyteczny w kontekście wzrostu roślin. Lumen jest z definicji parametrem mierzącym ludzkie postrzeganie światła, a nie bezpośrednią energię światła. Z tego powodu, rośliny nie prowadzą większej fotosyntezy w odpowiedzi na więcej lumenów czy watów, natomiast reagują na poziom energii kwantowej określonej na podstawie współczynnika przepływu fotonów przez jednostkę powierzchni, znanej również pod nazwą strumienia gęstości fotonów. Parametr ten powinien być mierzony w połączeniu z pomiarem widma radiacji fotosyntetycznie czynnej zwanej PAR (Photosynthetically Active Radiation), który bezpośrednio mierzy strumień fotonów w jednostce mol kwantów na metr kwadratowy na sekundę, i oczywiście jest ważne tylko w zakresie widma o długości fali 400-700 nanometrów.
Aby rozpatrywać przydatność źródła światła w kontekście przydatności dla roslin należy mierzyć parametr PAR. Przyrządy pomiarowe do okreslenia tego parametru są używane od niedawna za oceanem. Parametr określający wydajność źródła światła np lumen/wat określa tylko i wyłącznie wydajność przetwarzania energii na widmo widzialne dla człowieka. Np diody, które w porównaniu do świetlówek czy lamp HQI mają stosunkowo niski parametr lumen/wat (dlatego ich światło wydaje się być blade) mają większy parametr PAR. Dzieje się tak, bo diody emitują dużą ilość światła w widmie niebieskim, na które oko ludzkie jest mało wrażliwe, z tego powodu przy tym samym wkładzie energii rośliny "widzą" diodę jako jaśniejsze źródło światła niż świetlówka czy HQI, podczas gdy oko ludzkie postrzega te relacje odwrotnie. "
Ciekawy jest efekt falowaniaŁoren pisze:u mnie nawet na oko wygląda to naprawdę świetnie.
No właśnie - tylko kilka roślin jest posadzonych w strefie gdzie ziemi nie ma - reszta ma ziemię i rośnie tak samo kiepsko. Rozpocząłem eksperyment ze zmniejszeniem potasu - zobaczymy jak będzie się blixa miała.matrix82 pisze:Wiem że masz ziemię ale ona rośnie w kącie gdzie pod szybami chyba nie ma ziemi.