Bojowniki

Tematy dotyczące rozmnażania ryb akwariowych.

Moderator: ModTeam

Nicole
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 2008-03-02, 00:53
Imię: cykmykpyk

Bojowniki

Post autor: Nicole » 2008-03-13, 17:44

Chciałabym się dowiedzieć wszystkiego o rozmnażaniu bojowników. Aktualnie (czyli od dziś :) ) mam 3 samiczki (kupiłam tylko dlatego, że wiem co było z danio jak na jednego samca kupiłam jedną samiczkę) i jednego samca (piękny niebieski Betta Splenders z czerwoną płetwą :)). Dotychczas nie rozmnażałam bojowników, bo podczas całej mojej przygody z akwarium miałam je raptem raz. Teraz jednak bardzo zależy mi, aby je rozmnożyć. Mam odpowiednie warunki w akwarium, myślę, że szybko doszłoby do tarła, samiczki nawet dziś 'zalecają' się do mojego Kubusia (tak go nazwałam - jutro będzie się nazywał inaczej).
Nie widziałam żeby byl podobny temat.
Z góry dziękuję, za wszelkie wypowiedzi.
Chciałabym poprosić o takie szczegółowe - ja lubię wiedzieć wszystko ze szczegółami.
Proszę o odpowiedź.

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bojowniki

Post autor: croc » 2008-03-13, 18:35

a jakiej wielkości jest to tarliskowe akwarium?

Nicole
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 2008-03-02, 00:53
Imię: cykmykpyk

Re: Bojowniki

Post autor: Nicole » 2008-03-13, 21:25

No wiesz, w tej chwili niestety są w ogólnym, ale tarliskowe jest gdzieś ok. 30 litrów, jest to akwarium, które pełni funkcję 'kotnika', ale także tarliskowego.
A kiedy mam je odsadzić do tarliskowego, co dokładnie potrzeba żeby podeszły do tarła? same dadzą sobie radę, czy jakoś je zachęcić? Wpuścić jedną samiczkę, czy wszystkie trzy? Ile trwa tarło? Po jakim czasie odsadzić samicę? Na ile czasu ma być wpuszczony samiec. Przepraszam iż zadaję tyle pytań, ale chciałabym się dowiedzieć trochę odnośnie tarła i tego co za tym idzie.

Co do tego że są w ogólnym to dzisiaj to konieczność - przywiozłam je dziś rano, więc potrzebują czasu, aby się zaaklimatyzować, a ja w tym czasie chciałabym się jak najwięcej dowiedzieć o ich 'godach' :)

Akwarium ogolne ma 200l. Nie wiem, czy napisałam już to :)
Póki co samiec się zaaklimatyzował i powoli zwraca uwagę (stroszy się, prezentuje) na samice. Samice ganiają platki i zalecają się do samca, a właściwie jedna, bo resztę bardziej interesują samce mieczyków...

P.S: jeszcze jedno, jak rozpoznać, że samiec 'zaleca się' do samicy? Stroszy się? jakby się prezentował?

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bojowniki

Post autor: croc » 2008-03-13, 22:44

stroszenie się to nic innego jak prezentowanie swoich wdzięków, czyli zaloty godowe. W 20l nie możesz trzymać samca i kilku samic. Pozabijają się na wzajem. Dla takiego haremu potrzeba by było 50-60l. Do 20l w zasadzie to od biedy i tylko na tarło możesz wpuścić parkę. Uważnie i często obserwować. Jeśli samiec będzie bardzo dokuczał i atakował samicę, a ta będzie uciekała, chowała się, to trzeba ją odłowić, bo inaczej samiec ją zakatuje.

Przemyśl, czy aby na pewno chcesz rozmnażać te ryby.
poczytaj to:
http://e-akwarystyka.pl/topics53/4319.htm
http://e-akwarystyka.pl/topics53/3977.htm

co zrobisz z 50 rybami gdy w niedługim czasie po porodzie zacznął się mordować?

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Bojowniki

Post autor: kbtor » 2008-03-13, 23:18

co zrobisz z 50 rybami gdy w niedługim czasie po porodzie zaczną się mordować?

Bardzo dobre pytanie, zadaję je każdemu, kto pisze że chce rozmnożyć jakaś rybkę.

Nie odstawiaj ich do akwarium tarliskowego. Niech samiec zbuduje gniazdo w ogólnym i tam niech się odbędzie tarło. Z taką ilością potencjalnych pożeraczy ikry, jaką Masz w akwarium, młodych raczej nie będzie.
Jeśli bojowniki będą regularnie podchodziły do tarła, to po pewnym czasie będzie można spokojnie doprowadzić do tarła w oddzielnym zbiorniku.
Pierwsze podejścia do tarła mogą być nieudane, więc lepiej pozwolić rybą na " naukę " rozmnażania w ogólnym akwarium.

W akwarium tarliskowym powinno być wiele kryjówek i sporo roślin. Kiedy samiec zapłodni już ikrę, należy zabrać samicę, bo samiec może ją zabić. Samczyk opiekuje się potomstwem, ale po pewnym czasie lepiej go odłowić. Woda powinna być na poziomie 15 cm. Zwykła kranówa o temperaturze 27 stopni.
Ostatnio zmieniony 2008-03-14, 08:44 przez kbtor, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Nicole
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 2008-03-02, 00:53
Imię: cykmykpyk

Re: Bojowniki

Post autor: Nicole » 2008-03-13, 23:47

Wiem jaka to odpowiedzialność, wyhodowałam kilka pokolej rożnych rybek :)
Zdecyduję się na prawdziwą 'hodowlę' dopiero wtedy, gdy będę miała do kogo te rybki oddać. Myślałam właśnie o tym, aby rybki same zaczęły, ale czy samica w ogólnym będzie miała jak się ukryć? Mam naprawdę wiele roślin, kryjówek, więc myślę że tak, ale wolałabym się uprzednio dowiedzieć. No i jeszcze jedno pytanie. Jak te rybki osiągnął jaką długość to zaczynają tarło? Musi być długość dorosłego osobnika? Mój samiec jest całkiem duży, samice także nie są najmniejsze. Ja nie chcę od razu jakieś koncernu Betta Splenders zakładać heh :) Chciałam się dowiedzieć co i jak, skoro mam samca i samice bojowników.

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Bojowniki

Post autor: kbtor » 2008-03-13, 23:52

Ryby sprzedawane w sklepach zoologicznych zazwyczaj są gotowe już do rozrodu. Jeśli masz 200 litrów i rośliny to samiczką nic nie będzie, zwłaszcza że ciągoty samca rozłożą się na 3 samice.
Myślę że dość szybko możesz się spodziewać budowy gniazda przez samca.
Obrazek

Awatar użytkownika
kamilb
Stały bywalec
Posty: 303
Rejestracja: 2007-01-04, 13:30
Pojemność akwarium: 30
Imię: Kamil
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Re: Bojowniki

Post autor: kamilb » 2008-03-14, 00:25

Nicole, może pokażesz nam zdjęcie swojego akwa?
Obrazek

Nicole
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 2008-03-02, 00:53
Imię: cykmykpyk

Re: Bojowniki

Post autor: Nicole » 2008-03-14, 20:50

Hmm... Postaram się o zdjęcia, ale już nie dziś.
Co do samca mojego bojownika - wyskoczył!
Moim zdaniem było to spowodowane tym, że budując gniazdo wlazł na rewir glonojada, a ten pewnie ze złości wyrzucił go ogonem (nie sądziłam że moj lamparci jest do tego zdolny) ale to są tylko moje przypuszczenia. Nie wiem sama.. Jutro jadę po drugiego. Jakoś tak mało kolorowo bez niego w akwarium.. Już wczoraj widziałam, że samiczka miała pionowe paski i że być może szybko byłoby i tarło, ale ten zgred musiał wyskoczyć.. A był taki ładny... Ponieważ mam akwa przykryte szybą, jest mała szpara, więc przez nią mógł wyskoczyć.. Póki co się załamałam.. Mój biedny Kubuś..

Jak myślicie jakiego najlepiej kupić samca do samicy coś w tym typie http://www.animalport.com/img/Betta%20S ... Female.jpg tylko moje raz są zielone, raz niebieskie, a raz czerwone. najładniejszy byłby ten co miałam (niebieski z czerwonymi płetwami, a z ogonową zieloną... Teraz myślę o czerwonym, ewentualnie całym niebieskim. Co myślicie? Jakie wyszłyby kolorki małych? Głównie nie na kolorkach mi zależy, ale chciałabym wiedzieć, czy jest jakaś reguła co do koloru.

A i jeszcze jedno - czytałam (na stronce którą tu polecaliście), że jeśli bojowniki (samce) są ze sobą od małego to mają już ustaloną hierarchię i nie zabijają się nawzajem, nawet jak są małe.. Nie wiem ile w tym prawdy, ale napisał to doświadczony hodowca bojowników, więc to chyba prawda...

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Bojowniki

Post autor: kbtor » 2008-03-14, 20:59

A i jeszcze jedno - czytałam (na stronce którą tu polecaliście), że jeśli bojowniki (samce) są ze sobą od małego to mają już ustaloną hierarchię i nie zabijają się nawzajem, nawet jak są małe.. Nie wiem ile w tym prawdy, ale napisał to doświadczony hodowca bojowników, więc to chyba prawda...
Ja bym nie ryzykował. Moje bojowniki zawsze walczyły, nawet w akwarium z wieloma kryjówkami. Same szukały się w akwarium aby walczyć.


Szkoda twojego samczyka.
Obrazek

Nicole
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 2008-03-02, 00:53
Imię: cykmykpyk

Re: Bojowniki

Post autor: Nicole » 2008-03-14, 21:06

Strasznie szkoda :( Normalnie szukam jego trupa po całym domu. ja podejrzewam że albo wyskoczył i mój kot go zjadłm albo glonojad wywalił go z akwarium (co jest jednak mniej prawdopodobne), no i jest jeszcze jedna możliwość, że samice go 'zamęczyły'..

Aha, jak tak to popytam się w zoologicznym, może będą chcieli ode mnie wziąć małe jak się urodzą (o ile, choć wątpię), jeśli nie wezmą to pozostawię je naturalnej selekcji - co będzie to będzie.

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: Bojowniki

Post autor: kbtor » 2008-03-14, 21:11

Nicole, pamiętaj że temperatura wody i powietrza nad taflą wody powinna być równa. Jeśli się różnią, to ryby labiryntowe mogą się przeziębić. Pokrywa jest bardzo wskazana przy hodowli ryb labiryntowych.

Pokrywa likwiduje problem wyskakiwania rybek z akwarium.
Obrazek

Nicole
Akwarysta
Posty: 516
Rejestracja: 2008-03-02, 00:53
Imię: cykmykpyk

Re: Bojowniki

Post autor: Nicole » 2008-03-14, 21:18

Ja mam pokrywę, tylko, że ktoś ją nieszczelnie zamknął. U mnie nie ma tego problemu, temperatura wody i pokoju w którym akwarium się znajduje (jak i całego domu) jest równa. Ale bardzo możliwe, że w tym momencie była akurat nieco mniejsza..

al
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: 2007-06-12, 11:55
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Toruń

Re: Bojowniki

Post autor: al » 2008-03-15, 14:59

[center]Betta splendens[/center]
[center]11 wskazówek dla pomyślnej reprodukcji[/center]

Bojownik wspaniały (betta splendens) jest jedną z najbardziej ulubionych ryb w każdym akwarium. Hodowanie Bettas nie jest trudne, chociaż można napotkać problemy w rozmnażaniu ich. Betta splendens jest rybą jajorodną, samiec buduje gniazdo, w którym ikra i narybek jest trzymany przez kilka dni pod ścisłą troską samca Betta. Jeśli będzie się postępować zgodnie z radami, są duże szanse, by odnieść sukces w rozmnażaniu.

1. wyposażenie zbiornika reprodukcyjnego: objętość 15 - 20 litrów, grzałka, termometr i pompka napowietrzająca z rozpylaczem wytwarzającym bardzo małe pęcherzyki powietrza, ponieważ narybek jest bardzo wrażliwy, musi być bardzo słaby ruch wody.
2. woda w akwarium musi mieć temperaturę 28 - 29 ° C, taka temperatura przyspiesza wylęganie się narybku z jaj, i narybek szybciej będzie w pełni rozwinięty. Temperaturę trzeba utrzymywać na stałym poziomie. Gniazdo będzie dobrze się utrzymywało w wodzie miękkiej, lekko kwaśnej i nie zanieczyszczonej substancjami organicznymi.
3. poziom wody nie powinien przewyższać 10 - 15 cm, ponieważ ikra betta splendens jest cięższa niż woda i opada na dno, samiec łapie ją do pyszczka i wkłada z powrotem do gniazda z baniek powietrza, gdyby poziom wody był wyższy niż 15 cm, zmęczyłby się po kilku razach.
4. powinno być przykrycie akwarium reprodukcyjnego, przez co utrzymuje się tą samą temperaturę wody wewnątrz akwarium co powietrze nad poziomem wody. U narybku labirynt rozwija się po około 30 dniach i jest on bardzo wrażliwy na zmiany temperatury. Przykrycie ochrania też przed podmuchami powietrza, które mogłyby zrujnować gniazdo.
5. wybieramy zgodną parę Bettas. W pierwszych próbach można rozmnażać samca z samicą obojętnie na kolor lub kształt płetw, ale później w miarę zdobywanych doświadczeń można eksperymentować z doborem pary.
6. samca i samicę przed dopuszczeniem do tarła trzymać osobno i obficie karmić żywym pokarmem np. wodzeniem, nie dawać za dużo pokarmu białkowego bo może dojść do otłuszczenia i tzw. zatwardzenia ikry u samicy. Nie należy karmić pary w akwarium tarliskowym.
7. wpuścić samca wieczorem i następnego dnia rano wprowadzić samicę, ale tylko wtedy, kiedy samiec już zbudował gniazdo z baniek powietrza, a samica przybierze pionowe paski. W czasie nocy można trzymać samicę w słoiku blisko akwarium z włączonym światłem, aby miały kontakt wzrokowy między sobą, to pobudzi samca do budowania gniazda z pęcherzyków powietrza.
8. nazajutrz, po wprowadzeniu samicy, samiec Betta będzie gonił samicę i „stroszył” się przed nią, dlatego należy położyć jakieś rośliny w kątach akwarium, by zapewnić kryjówki dla samicy. Można też włożyć pływające rośliny, by pomóc samcowi w budowaniu gniazda, ale nie jest to konieczne.
9. gdy samica dostanie poprzeczne paski, a samiec zbuduje gniazdo, to jest znak, że są gotowi do tarła, wówczas samica zacznie krążyć wokół samca „trzęsąc się”. Samiec chwyta ją wpół, odwraca do góry brzuchem i wyciskając ikrę, zapładnia ją. Ikra spada na dno, samiec korzystając z tego, że samica nieruchomieje, wyłapuje ikrę i wkłada ją do gniazda z piany (czasami robi to samica). Wygląda to tak jakby samiec zjadał ikrę, nie trzeba panikować i wyciągać ryb za wcześnie. Odbywa się to w kilku rzutach. Może też dojść do próbnego tarła bez wypuszczania ikry przez samicę. Gdyby samiec nie zbudował gniazda, a samica nie dostała pionowych pasów, samicę należy oddzielić na drugi dzień.
10. dobrana para Bettas może złożyć aż 400 - 500 jajek, jak samiec zacznie mocno odganiać samicę od gniazda, samicę należy wyłowić, bo będzie przeszkadzała samcowi w opiece nad ikrą i narybkiem i samiec może ją zabić. Samicę najlepiej przełożyć, na kilka godzin, do słoja z wodą ze środkiem dezynfekującym np. trypaflawina lub błękit metylowy, aby zapobiec infekcji spowodowanej przez ewentualne rany zadane przez samca.
11. po około 48 godzinach narybek wylęgnie się i samiec Betta będzie wkładał go do gniazda. Po następnych 2 - 3 dniach narybek będzie uwalniał się z gniazda i próbował pływać. Teraz to jest czas, by wyjąć samca i zacząć karmienie narybku pierwotniakami. Można wówczas obniżyć poziom wody, aby zwiększyła się koncentracja pierwotniaków w wodzie. Narybek karmimy początkowo pierwotniakami, później stopniowo larwami artemia salina, rozwielitkami, czarnymi larwami komarów. Można karmić też ugotowanym żółtkiem kurzego jaja, jednak należy być bardzo ostrożnym przy karmieniu tym pokarmem, gdyż silnie zanieczyszcza wodę, i może spowodować zatrucie. Podawanie pokarmu należy rozpocząć, kiedy pierwsze młode zaczną pływać w pozycji poziomej, aktywnie go poszukując. Młody bojownik, który nie znajdzie pokarmu w ciągu 24 godzin po przejściu w fazę wolnego pływania, nie przeżyje. Już w 2-3 dni po wykluciu, niektóre młode są w stanie przyjmować larwy solowca, nicienie mikro, lub węgorki.
Narybek powinien być karmiony kilka razy dziennie - od trzech nawet do pięciu razy. Podczas pierwszych tygodni życia młode są wrażliwe na zmiany parametrów wody, podmian należy więc dokonywać bardzo ostrożnie. Młode zaczynają używać labiryntu w 3-5 tygodniu życia.

oleq_30
Zakręcony forumowicz
Posty: 1207
Rejestracja: 2007-05-01, 00:06
Pojemność akwarium: 160
Imię: Bogus³aw
Lokalizacja: Nysa
Kontakt:

Re: Bojowniki

Post autor: oleq_30 » 2008-03-15, 23:46

al to twój artykuł ? z tej strony http://www.bojownik.pl/lofiversion/index.php?t1373.html
moje z rozmnażaniem bojownika problemy (udane ) można przeczytać tu http://aqwanarium.lua.pl/index.php?opti ... 6&Itemid=7
./redir/http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... .htm#92598 --- moje akwarium

./redir/http://aqwanarium.eakwarystyka.eu --- moja strona

Akwarysta trzeba się urodzić , akwarium kupić może każdy

ODPOWIEDZ