witam
a moim akwarium posiadam 2 białe ślimaki o nazwie rozdętka. o dziwo nie chcą sie rozmnażać. z jednej strony uważam je za dość pożyteczne bo według moich obserwacji zjadają glony i czyszczą filtr itp. jednak dziś zauważyłam ze jedna z moich roślinek jest mocno poskubana. czy to sprawka rozdętek??

ja bym zrezygnował ze ślimaków dlatego że, niszczą rośliny i przenoszą choroby na ryby ja bym zakupił glonojady.

btw ślimaki nie maja na tyle twardej tarki aby jeść rośliny, mogą jedynie zjadać ich zgniłe części.
Prawdopobodnie Twoja roślina nadgniwa, a ślimak robi to co do niego należy.

wątpię... roślinki są naprawdę zdrowe, młode i delikatne może dlatego są wstanie ja zjadać . bo to odnoga od dorosłej rośliny. stawiam raczej na zatoczki lub glonojada...

to raczej ślimaki, glonojad by nie zniszczył roślinki.

zawada dlaczego stawiasz na slimaki ? slimaki sa bardziej pozyteczne niz glonojady :|

black1diamond pisze:wątpię... roślinki są naprawdę zdrowe

Możesz sobie wątpić ja wiem to czego mnie nauczyli w szkole ;]
Ślimaki roślinożerne żywią się głównie glonami i nadgnitymi częściami roślin ;)

zawada pisze:ja bym zrezygnował ze ślimaków dlatego że, niszczą rośliny i przenoszą choroby na ryby

Sorry stary, ale śmiech na sali. Teoria kompletnie bez sensu.

kamil_egon pisze:slimaki sa bardziej pozyteczne niz glonojady

Suja pisze:Ślimaki roślinożerne żywią się głównie glonami i nadgnitymi częściami roślin

Dokładnie, a jedyną ich wadą jest nadmierna płodność. Dość szybko akwa przeradza się w plagę.

black1diamond pisze:wątpię... roślinki są naprawdę zdrowe, młode i delikatne może dlatego są wstanie ja zjadać . bo to odnoga od dorosłej rośliny. stawiam raczej na zatoczki lub glonojada...

Zapewniam Cię, ze nie zrobiły tego ślimaki. Glonojad, hmmm.. :/ też mało prawdopodobne.

black1diamond pisze:posiadam 2 białe ślimaki o nazwie rozdętka. o dziwo nie chcą sie rozmnażać.

Bardziej skłonny jestem uwierzyć w ufo, niż w to, ze rozdętki nie chcą się rozmnożyć.
To na pewno rozdętki?

btw od kiedy rozdenki są białe?

Płodność ślimaków zależy od tego ile muły mamy na/w dnie im jest go mniej tym mniej ślimaków jest potrzebne do jego przerobienia ;)

Suja pisze:Płodność ślimaków zależy od tego ile muły mamy na/w dnie im jest go mniej tym mniej ślimaków jest potrzebne do jego przerobienia

Możesz jaśniej, bo nie kapuje. :zdziwko:
Twoim zdaniem, czym czystsze dno tym slimaków mniej?

Według niektórych tak ;)
mówię tu o świderkach i takich tam.
Bo skoro ślimak nie ma pokarmu to nie robi sobie konkurencji i muszę Ci powiedzieć, że to nawet sie zgadza ;]

ja mam dość trochę ślimaków i nie zauważyłem żeby robiły cokolwiek roślinom a moje bojce chyba je przerzedzają więc nie powinny stać się plaga ale są na różnych rzeczach w tym roślinach i nie zauważyłem niczego niepokojącego

Suja pisze:Według niektórych tak ;)
mówię tu o świderkach i takich tam.

Kompletna bzdura. Rozmnażałem kiedyś gurami, więc akwa zawsze były sterylne (bez żwiru) z dnem czyszczonym codziennie. Z pistią przywlekłem jaja ślimaków. Po pewnym czasie szyby były nimi oblepione. Robiąc porządki nigdy ich nie wyciągałem, bo po co.

Suja pisze:Bo skoro ślimak nie ma pokarmu to nie robi sobie konkurencji i muszę Ci powiedzieć, że to nawet sie zgadza

Ślimak zawsze ma pokarm, nawet w sterylnym (resztki pokarmu, odchody) i wydaje mi się, ze allelopatia u nich nie występuje. Jeżeli tak to w małym stopniu.
Ślimak ma ograniczone możliwości rozwoju tylko w bardzo miękkiej wodzie. Brakuje mu budulca muszli.

Twierdzenie, ze mając czyste podłoże ma się mniej ślimaków to nieprawda.

Ja powielam tylko to co przeczytałem na innym forum, a przy okazji zauważyłem w moim byłym akwarium. Teraz nie mam świderków niestety a reszta mimo muły jakoś ograniczyła swoją liczebność ;)

to na pewno zrobiły ślimaki może masz racje że ślimaki są pożyteczniejsze ale przenoszą choroby