O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Wszystko na temat roślil słodkowodnych.

Moderator: ModTeam

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: Slanter » 2008-12-07, 02:41

marthinez pisze:Myślę, że skuszę się na dwójkę.
Może głupie pytanie, ale czy one różnią się kolorem?
Dwójka podobno jest czarna, a jedynka?
Jedna i druga Amazonia nie ma koloru glebokiej czerni. Amazonia II jest minimalnie ciemniejsza od zwyklej ale w obydwu przypadkach ta czern ma odcien szarawy. Powiedzial bym nawet, ze jest to raczej ciemna szarosc niz czern. Jest to jednak bardzo fajne podloze i rosliny naprawde czuja sie w nim dobrze :) Jesli wie sie generalnie o co biega w akwarium roslinnym, Amazonia potrafi dac piekne rezultaty.
daroo pisze: dlatego pytam jak wygląda odmulanie żeby nie wymieszać podkładu ze żwirkiem
Musisz po prostu robic to delikatnie, bez zbytniego wbijania odmulacza w podloze. To jest wlasnie klasyczny przyklad z kladzeniem roznego rodzaju podlozy. Po jakims czasie wszystko sie miesza i zaczyna robic sie bajzel :kwasny:

[ Dodano: 2008-12-07, 05:50 ]
marthinez pisze: Ej, to Ty piszesz poradnik o nadmiarach/niedoborach i porównanie mojego problemu z mlekiem jest delikatnie mówiąc bez sensu. To, ze ktoś doleje mleka jest nawet nie do pomyślenia.
A kto mowi o dolewaniu mleka? Podalem to jako przyklad na niemozliwosc dokladnej oceny sytuacji na podstawie jednego zdjecia bez opisu ani parametrow wody ani niczego innego. Musisz zrozumiec, ze w dziedzinie niedoborow i nadmiarow nic nie jest czarno na bialym. Do trafnej oceny dochodzi sie na podstawie wykluczania poszczegolnych elementow z "jadlospisu" nawozow. Ja nawet nie rozumiem dlaczego pokazales to zdjecie wiedzac, ze przedobrzyles z azotanami. Chciales mnie przylapac na tym, ze sie na tym nie rozpoznam??
marthinez pisze: Natomiast to czy ktoś przesadził z danym nawozem (w moim przypadku z no3) już powinno być w owym poradniku, czyli tekst mówiący nam, że tak może wyglądać roślinka od nadmiaru azotu itd.
Wiesz, gdy bede juz na emeryturze wtedy zmagajac sie z nadmiarem wolnego czasu zaloze kilka zbiornikow i bede siedzial i eksperymentowal z aparatem w reku. Raz dodam 30ppm fosforanow - zrobie zdjecie. Nastepnie dodam 240ppm fosforanow z 0ppm azotanow - cykne zdjecie. Pozniej dla uatrakcyjnienia nie dodam absolutnie nic i tez cykne zdjecie. Na koniec wydam Encyclopedia Plantae Aquatica ze zdjeciami roslin we wszystkich, nawet najbardziej absurdalnych sytuacjach. :hyhy: Czlowieku zastanow sie czego ode mnie oczekujesz! Przychodze na to forum aby, w miare mozliwosci jakos ludziom pomoc. Nie siedze tu aby kogos patronizowac czy blyskac wiedza. Napisalem kilka wskazowek i wyjasnien o CO2, swietle itd. rowniez po to aby ludzie przestali wydawac pieniadze na rosliny ktore w dwa tygodnie padaja przy 15 wattowej swietlowczynie. Na moda tez sie nie prosilem. Michal sam mi to zaproponowal. Udzielam sie glownie w roslinach bo sie na nich troche znam. Ryby, poza tymi ktore znajduja sie w moim zbiorniku, raczej mnie nie porywaja totez w rybach sporadycznie tylko sie wypowiadam.
marthinez pisze:Twoja diagnoza była zupełnie odwrotna. Mało azotu.
Nie wierzę, że ta sama roślina będzie wyglądać identycznie przy niedoborze, jak i nadmiarze no3.
Mając nadmiar no3 (tak ja miałem) zalecisz podniesienie no3? A co jeśli ktoś nie ma testu i podeprze się Twoim poradnikiem?
No to nie wierz. A co zrobisz gdy poradzisz komus uzycie CO2 i ktos nie wie jak poslugiwac sie z butla wysokocisnieniowa i zrobi sobie krzywde? Alfa i omega nie jestem. Jesli myslisz, ze za takiego sie mam to sie mylisz.
marthinez pisze:Czasami odnoszę wrażenie, ze nie przyjmujesz, że coś może być inaczej jak Ty sądzisz.
No to juz jest tylko Twoje wrazenie. Nigdy nikomu nic nie perswadowalem i nie tlumaczylem, ze to ja mam racje i nikt inny poza mna. Bez przesady! Ktos moze sobie czytac co napisze lub nie. Ostatecznie nie musisz czytac niczego z podpisem "Slanter" Wypowiadajac sie na temat roslin, staram podpierac sie faktami a nie domyslami. Dla uformowania faktu potrzebne mi jest doswiadczenie wlasne badz kogos zaufanego. Aby komus pomoc potrzebna mi kooperacja i wspolpraca a nie zdjecie rosliny z zatajnieniem elementow okolicznosciowych takich jak dosypanie tego czy tamtego przy poziomach innych makro, jak to ujales: "bez znaczenia". Nie wiem co jest Twojej Blyxy, Marcin. Gdybym tam byl, dzis, w Twoim domu, z moimi przyborami i testami (UWAGA: Plachta na byka) to naprawil bym Ci te Blyxe. Poradnik ktory o nadmiarach i niedoborach nawozowych ukladam jako generalne wskazowki KLASYCZNYCH przykladow a nie ich najrozniejszych wariantow. Jesli zademonstrujesz mi artykul obrazujacy dokladnie wszystkie detale i aspekty nadmiarow i niedoborow przy wszystkich kombinacjach to bedziemy rozmawiac. Przyjezdzam do Polski we wrzesniu. Jak chcesz mozemy sie spotkac i poargumentowac. No..na zewnatrz tez mozemy wyjsc :cwaniak: Pozno odpowiadam na ten post gdyz w jakis sposob poprzednio umknal mi on uwadze.

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: marthinez » 2008-12-07, 10:37

Slanter pisze:Ja nawet nie rozumiem dlaczego pokazales to zdjecie wiedzac, ze przedobrzyles z azotanami.
Jeszcze raz trzeba pisać, bo coś często ci pewne fakty umykają: Gdy poziom azotu był w normie, blyxa wyglądała tak samo.
Slanter pisze:Chciales mnie przylapac na tym, ze sie na tym nie rozpoznam??
Nie, liczyłem na pomoc. :zdegustowany:
Slanter pisze:No to nie wierz.
No i nie wierzę.
Slanter pisze:A co zrobisz gdy poradzisz komus uzycie CO2 i ktos nie wie jak poslugiwac sie z butla wysokocisnieniowa i zrobi sobie krzywde?
Jeśli komuś zalecam co2 to wiem, że sobie poradzi. Jeżeli są podejrzenia, że to ktoś zupełnie nie znający się na tym zalecam zasięgnięcie informacji o dozowaniu dwutlenku węgla.
Ile jest przypadków przedozowania co2, a ile nawozów, przez osoby nie znające się na tym?
No to juz jest tylko Twoje wrazenie. Nigdy nikomu nic nie perswadowalem i nie tlumaczylem, ze to ja mam racje i nikt inny poza mna.
Ale nie przyjmujesz faktu, ze może być inaczej (przykład akwa na ADA bez nawozów).
Slanter pisze:Na moda tez sie nie prosilem. Michal sam mi to zaproponowal.
Kwestie sprzątaczki (czyt. moderatora) to już Twoja sprawa. Nie interesuje mnie to w jaki sposób nim zostałeś.
Byłem kiedyś modem i wiem, ze funkcja ta wzbudza więcej pogardy, niż szacunku.
Poza tym moderatorzy są tutaj tylko od dawania ostrzeżeń. Jak trzeba poprawić błędy lub coś przenieść to jakimś cudem nikogo nie ma.
A już jako moderator powinieneś świecić przykładem i zwracać uwagę na poprawność czytania ze zrozumieniem oraz interpunkcję (patrz pkt. 5 regulaminu).
Wiem, że mieszkasz poza granicami, ale wiem też, że można zainstalować "coś" (jakiś moduł) i mamy polskie znaki. Mieszkałem ponad trzy lata za granicą i używałem interpunkcji. To forum czytają Polacy i wypadało by pisać po polsku.

Ja w tej chwili mam najwyższą rangę z możliwych (akwarysta) i jest git.

Ostro pojechałem po Tobie, ale Ty robisz to samo.
W każdym razie to mój ostatni tego typu post w tym wątku. Jeśli nie potrafimy rozmawiać inaczej to darujmy sobie dalsza dyskusję.
Slanter pisze:Ostatecznie nie musisz czytac niczego z podpisem "Slanter"
Wchodząc na to forum to właśnie z myślą czytania tego co napisały osoby takie jak Ty.
Naprawdę uwierz, szanuję Twoja osobę i to co piszesz.
Próbuję być tylko dociekliwy.
Slanter pisze:Przyjezdzam do Polski we wrzesniu. Jak chcesz mozemy sie spotkac i poargumentowac.
Pewnie się nie spotkamy, bo w Szczecinie raczej nie będziesz.
Slanter pisze:No..na zewnatrz tez mozemy wyjsc
To chyba jednak trzeba się spotkać. :hyhy:
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: Slanter » 2008-12-07, 19:58

marthinez pisze:Ale nie przyjmujesz faktu, ze może być inaczej (przykład akwa na ADA bez nawozów).
Po prostu w to nie wierze. Podobnie jak Ty nie wierzysz mi. Kazdy ma do tego prawo...Ja widocznie jednak nie.
marthinez pisze:
Jak trzeba poprawić błędy lub coś przenieść to jakimś cudem nikogo nie ma.
Kazdy ma zycie na zewnatrz tego forum i dzialalnosc tu jest voluntarna. Jesli napotkam nieprawidlowosci to staram sie je poprawic. Z Twojej strony, jako akwarysty, przydaloby sie pewne zaangazowanie i zglaszanie napotkanych przez Ciebie nieprawidlowosci poprzez "klinikniecie" wykrzyknika znajdujacego sie w prawym gornym rogu kazdego postu.
marthinez pisze:Ostro pojechałem po Tobie, ale Ty robisz to samo.
W każdym razie to mój ostatni tego typu post w tym wątku. Jeśli nie potrafimy rozmawiać inaczej to darujmy sobie dalsza dyskusję.
No, jedziesz po mnie ostro od czasu jak po dluzszej nieobecnosci tu powrocilem. Twoje wypowiedzi podszyte sa cynizmem i sarkazmem. W jakis sposob odnosze wrazenie, ze jestem dla Ciebie persona non grata . I zgadzam sie. Na dalsza dyskusje z emocjami nie ma tutaj miejsca.
marthinez pisze:A już jako moderator powinieneś świecić przykładem i zwracać uwagę na poprawność czytania ze zrozumieniem oraz interpunkcję (patrz pkt. 5 regulaminu).
Wiem, że mieszkasz poza granicami, ale wiem też, ze można na zainstalować "coś" (jakiś moduł) i mamy polskie znaki. To forum czytają Polacy i wypadało by pisać po polsku.
Mozna zainstalowac i rozumiem Twoja frustracje. Raz juz probowalem ustawic komputer na polskie znaki i pisanie szlo mi dwa razy wolniej. Klawiatury nauczylem sie w jezyku angielskim i po polsku pisze tylko na tym forum. Z uwagi na szkole, prace i inne obowiazki w moim zyciu osobistym, na forum przesiaduje glownie z doskoku. Brak polskich znakow staram sie kompensowac poprawna ortografia i gramatyka. Na polskie znaki w tej chwili sie jednak nie przestawie. Jesli stanie sie to nie do zaakceptowania przez Administracje, wtedy przestane tu pisac. Nie mam z tym problemu.
Pozniej dokoncze wypowiedz o GH i KH i sadze, ze temat ten jest wyczerpany. Chyba, ze ktos inny ma jeszcze cos do dodania.

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: marthinez » 2008-12-07, 20:44

Slanter pisze:Z Twojej strony, jako akwarysty, przydaloby sie pewne zaangazowanie i zglaszanie napotkanych przez Ciebie nieprawidlowosci poprzez "klinikniecie" wykrzyknika znajdujacego sie w prawym gornym rogu kazdego postu.
Zawsze tak robię.
Pewnie nawet zauważyłeś.
Slanter pisze:No, jedziesz po mnie ostro od czasu jak po dluzszej nieobecnosci tu powrocilem. Twoje wypowiedzi podszyte sa cynizmem i sarkazmem. W jakis sposob odnosze wrazenie, ze jestem dla Ciebie persona non grata .
Jeżeli faktycznie tak uważasz to szczerze przepraszam. Nie chciałem żebyś tak to widział. Przykro mi, ze tak wyszło.
Slanter pisze:Mozna zainstalowac i rozumiem Twoja frustracje. Raz juz probowalem ustawic komputer na polskie znaki i pisanie szlo mi dwa razy wolniej. Klawiatury nauczylem sie w jezyku angielskim i po polsku pisze tylko na tym forum. Z uwagi na szkole, prace i inne obowiazki w moim zyciu osobistym, na forum przesiaduje glownie z doskoku. Brak polskich znakow staram sie kompensowac poprawna ortografia i gramatyka. Na polskie znaki w tej chwili sie jednak nie przestawie. Jesli stanie sie to nie do zaakceptowania przez Administracje, wtedy przestane tu pisac.
W porządku. Skoro admin się na to godzi to ja jako zwykły szarak muszę na to przystać.
Pozdrawiam.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: Slanter » 2008-12-09, 10:31

croc pisze:Grzegorz. Pamiętam nasze rozmowy z zeszłego roku i od tamtej pory każdorazowo podmieniając wodę w akwarium zastanawiam się czy obiżyć kH, czy pozostawić je na aktualnym poziomie, czyli 3? Czy pH 5 nie będzie zabójcze dla ryb? Czy dam radę utrzymać stabilność parametrów korzystając z takich narzędzi technicznych jakie posiadam?
To zalezy o jakich rybach jest mowa. Oczywiscie, ze ryby wymagajace srodowiska alkalicznego nie beda zyc ani dlugo ani zdrowo w akwarium o ph ponizej 7. Jesli jednak mowa o rybach z Amazonu, takie obawy nie maja podstaw. Zreszta nie tylko Amazon. Trzymam kosiarki i zwyklego zbrojnika juz od kilku lat i nic im sie nie dzieje. To samo bylo z dyskowcami gdy je trzymalem. Powtorze jeszcze raz, za wyjatkiem ryb ktore wymagaja wody alkalicznej np. afrykanskie cichlidy itp, kh=0 nie powoduje, szczegolnie w Amazonach zadnych szkodliwych reakcji.


croc pisze:Utrzymanie stabilnego pH w zbiorniku o zerowej twardości węglanowej jest raczej trudne.
Wlasciwie jest to niemozliwe. Po dodaniu CO2, ph spada.
croc pisze: Reduktory (których budowę dogłebnie studiowałem przez wiele lat) to tylko sprężyny i teflonowe elementy dławiące. Wyrabiają się. Czasami z nienacka. Zasób czynnika w butli też jest ograniczony. Nie wspomne juz o innych komponentach instalacji, które też maja niebagatelny wpływ na ciągłość i stabilność systemu. Jeśli zdarzenie takie nastapi o pólnocy, to rano zmiana pH będzie min 2. Wielokrotnie w środku nocy włączał mi się alarm pH i o 2am wymieniałem butlę na nową. W moim przypadku był to skok o jedynie 0,3pH. Gdy "olałem" temat, rano było już 0,8.
Ale jak ryby i rośliny zniosą skoki o 1,5-2?
Roslinom takie skoki ph zupelnie dyndaja. Z rybami w tej sytuacji jest gorsza sprawa. Jednak nie tyle obawialbym sie tu zmiany ph co poziomu CO2 ktory taki skok wywolal. W wodzie z twardoscia weglanowa rzedu 6 stopni spadek ph o 2 gdzie, jak w Twoim scenariuszu, istnieje juz uprzednie nasycenie CO2 to duze ryzyko uduszenia sie ryb. Zabije je nie raptowny skok ph ale wysoki poziom CO2.
croc pisze:Czy ryby z biotopów o pH 6,5-7 powinny żyć w wodzie ph5? Jak się zachowają gdy w przeciągu nocy pH z 5 pójdzie o dwie figury up?

O jakich konkretnie rybach mowisz? Postawmy sprawe jasno aby rozwiac watpliwosci. Jesli chodzi o moje doswiadczenie, zerowe KH opieram na rybach z dorzeczy Amazonu. Jesli chodzi o inne biotopy typu Malawi czy jeszcze inne to juz inna historia.
croc pisze:Dlatego też "słuchając" Wszej dyskusji, chciałbym wtrącić, że z przyczyn czysto praktycznych ostrożny byłbym z tezą, że kH na poziomie zerowym jest ok. Może powinienem sprecyzować to inaczej:
Praktyka pokazuje, że rośliny rosnął lepiej, a na pewno nie gorzej. Ryby są w stanie się przyzwyczaić. Technika teoretycznie umożliwia utrzymywanie takich parametrów. Systematyczność i zaangażowanie w codzienne doglądanie dobytku minimalizują ryzyko utraty kontroli, ale:
jest to środowisko sztuczne - nie zupełnie naturalne;
istneje ryzyko destabilizacji (indywidualnie do każdego zbiornika/właściciela)

Dlatego też osoby takie jak Slanter, Marthinez, Szaliński i że nie wymienię jeszcze innych zaawansowanych akwarystów (którzy sa na tym forum obecni) pewnie mogą sobie pozwolić na takie extrema.
Do większośi akwarystów amatorsko traktujących to hobby myślę, że zasadnym byłoby powiedzieć kH=0 nie jest rekomendowanym parametrem twardości wody.
A jesli już ktoś się zdecyduje, to powinien zdać sobie sprawę z zagrożeń oraz ograniczeń.
Grzegorz to nie jest zupelnie tak jak mowisz :) Przeanalizujmy sprawe jeszcze raz. O czym rozmawiamy? Rozmawiamy o roslinach, o naszym dazeniu do pieknie i zdrowo rosnacych roslin ktore w zamian za to umozliwiaja nam dokonywanie aranzacji. No wiec pare faktow o preferencjach roslin. Zdecydowana wiekszosc roslin (nie wszystkie) preferuja wode o niskim ph i , co najwazniejsze, wode o niskim poziomie TDS. Rosliny w akwarium, a szczegolnie nowe debiuty propagowane przez Amano i innych azjatyckich specow, bezwzglednie wymagaja CO2. CO2 rozpuszcza sie w wodzie stosunkowo latwo ale i rownie latwo z tej wody uchodzi. Jednym z najwiekszych naszych problemow jest osiagniecie dostatecznego poziomu CO2 w relacji do swiatla jakie nad akwarium, czesto z przesada, ladujemy. Co by pomoglo rozpuscic wieksza ilosc CO2 w wodzie. Zmniejszenie KH. Czym wieksze KH, tym mniej wolnego CO2 znajduje sie w wodzie. Nie sa to olbrzymie roznice ale w przypadku kolezanek i kolegow bimbrownikow, wysokie KH jeszcze bardziej zmniejsza ilosc drogocennego CO2. Malo CO2, slaba zywotnosc roslin, slaby pobor nawozow i...opisujemy nasze problemy w dziale glonow. Na przyklad coraz czesciej obserwuje sie, ze po epoce kamienia lupanego (ten olbrzymich rozmiarow ostry zwir w ktorym siedzi jedna Zabienica wokol ktorej oblednie plywaja Skalary z Gupikami a w rogu, pod lisciem siedzi na wpol ugotowany Welon) ludzie zaczynaja drygac o co tu chodzi i zakupuja profesjonalne podloza typu Aquasoil. No wiec spogladamy na zbiorniki Amano i co widzimy? Piekne rosliny i czysta wode. Glonow brak. Jakie parametry? GH=1 dGH. KH prawdopodobnie bliski zera. Wszystko w tych zbiornikach zyje i to jak! Dlaczego zatem zapatrujemy sie na podloza jakie stosuje Amano ale wszystko inne musi pozostac po staremu. Grzegorz wiem, ze dla Ciebie pozostaje sprawa gatunkow ryb jakie masz i dla Ciebie KH=0 z tego powodu moze nie byc odpowiednie. Czy KH jest roslinom potrzebne? Nie i jeszcze raz nie (wciaz mowa o zdecydowanej wiekszosci). Czy rybom? Niektorym tak bo wymagaja srodowiska alkalicznego podobnie jak ryby morskie wymagaja wody slonej. W Amazonie KH bliskie 0 jest zjawiskiem normalnym po porze deszczowej i zadna tam ryba z tego powodu nie umiera. Ktos raz ze mna argumentowal, ze bez wapnia zawartego w KH ryby nie moga rosnac bo nie maja budulca na tkanke kostna. Ryby nie pochlaniaja wapnia z wody tylko z jedzenia ;) Gips zakladany jest na zlamania kosci nie po to aby wapn w gipsie szybciej zregenerowal zlamanie :)
Konczac powiem tylko, ze kazdy kierunek jaki obierzemy w akwarystyce pociaga za soba pewne ograniczenia i kompromisy. Jesli chce sie trzymac wody z biotopow alkalicznych, trzeba darowac sobie wiele roslin i moze zatrzymac sie na nurzancu, mchach i anubiasie. Jesli choruje sie na "Amanonie" i szuka sie rzadkich i pieknych roslin, trzeba dogodzic roslinom a potem dobrac ryby ktorym bedzie sie z tym zylo dobrze. Czy niskie KH i GH to bezwzgledne wymagania dla roslin? Oczywiscie, ze nie. Wiele z roslin bedzie tolerowac twardsza wode z powodzeniem. Wybor i decyzja jest nasza. Kazdy robi to, co mu swiadomosc dyktuje za trafne. Piszac powyzsze, moim celem jest uswiadomienie, ze KH=0 i niskie GH to nie wyrok smierci dla wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych w akwarium. Dla mnie osobiscie akwarium z wysokim KH to koszmarna wylegarnia slimakow, problem z odpowiednim nawozeniem, glony i niemozliwosc hodowania egzotycznych gatunkow roslin.
Ostatnio zmieniony 2008-12-09, 18:15 przez Slanter, łącznie zmieniany 1 raz.

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: croc » 2008-12-09, 17:03

Kh 0 oznacza czysta RO. Wydawało mi się, że resuscytujesz RO minerałami. Jak zatem to robisz i w jakich proporcjach żebny Kh/GH było praktycznie 0??

Dodając AquaDur w ilości podanej w zaleceniu otrzymuję kH3.

Slanter
Przyjaciel forum
Posty: 978
Rejestracja: 2007-02-19, 13:47
Pojemność akwarium: 0
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Phoenix, AZ

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: Slanter » 2008-12-09, 18:21

Dodaje CaSO4 i MgSO4 do GH=3-4 dGH. Sody ani innych agentow KH nie dodaje wcale.

croc
Zakręcony forumowicz
Posty: 1545
Rejestracja: 2007-06-26, 10:56
Pojemność akwarium: 25
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Warszawa

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: croc » 2008-12-09, 22:45

I see. Dzięki.

Raperzu
Akwarysta
Posty: 568
Rejestracja: 2007-12-28, 18:41
Pojemność akwarium: 375
Imię: Pawel
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Re: O GH, KH, nawozach i roslinach. Temat wydzielony.

Post autor: Raperzu » 2008-12-14, 14:12

Slanter zastanawiam się jakie utrzymujesz Ph w swoim akwarium.Skoro masz Kh 0,wydaje mi sie ze ph masz poniżej 6,5 a wtedy zaczynają się problemy z roślinami, mianowicie chodzi mi o nieprzyswajanie Ca przez rośliny. Jakie utrzymujesz parametry makro...???Wiem ze w miekkiej wodzie utrzymuje sie NO3 max 10ppm i PO4 1ppm czytałem opinie że nawet NO3 nie powinno przekraczać 5ppm.

Dzisiaj robilem test
Kh-3
Gh-3

po przeczytaniu postu z tego tematu jak z innego forum,postanowiłem spróbować z takimi parametrami wody,napisz mi coś na temat nawożenia w tam miekkiej wodzie

ODPOWIEDZ