no cóż czas uzupełnić zmiany jakie zaszły,
obsada się nie zmieniła, jak 8 było tak i 8 jest no może z tą różnicą że ślimaki doszły i wbrew pierwszym obserwacjom przetrwały mimo bocji, która się ich obecnością znudziła, nawet udało im się rozmnożyć
zmiany zaszły zaś w obsadzie roślinnej, w niewiadomych mi okolicznościach zginęła jedna gałązka, ludwigie zostało wykończone przez glony zostały tylko 4-5 łodyg, w sierpniowych zakupach doszły Vallisneria spiralis z 7-8 szt, oraz echinodorus magdalenensis 2 szt duże które wypuściły sadzonki z 20 szt, co do roślin niezidentyfikowanych jedną z nich jest anubis no i znowu parę pytań:
1) nie jestem elektykiem i nie znam się na elektryce czy dało by się zrobić coś aby bez [przerabiania pokrywy efektywność światła była większa? z tego co wyczytałam o Vallisneria spiralis ona ma wysokie wymagania świetlne a ja mam 1x18W

może da się czymś okleić pokrywę od wewnątrz?
2) odnośnie anubisa, zauważyłam że nie hodują go w piasku tylko z reguły na kożeniach, ja go wstępnie ,, przesadziłam " na kokosa czy to mu pomoże czy muszę kupić/znaleźć korzeń?
3) wieczny i ten sam problem z glonami, na szyby w najbliższym czasie wejdą ampluarie, a na resztę akwa 2 otoski (tak wiem że dwa to nie stado ale będę dokupować regularne aż do 6 dojdzie), czy jest jakiś sposób aby w akwarium stojącym przy oknie balkonowym (balkon od strony nie słonecznej) nie było glonów? mam już dość codziennego czyszczenia liści z glonów jak po ok 2 h od czyszczenia efekt jest taki jak przed, czy mogę zastosować jakieś krewetki? a jak tak to jakie?
a i pochwale się Karbona wreszcie wyzdrowiała :hyhy: