daroo pisze:Witaj marthinez!

Cześć Darek.
Ostatnio na przykładzie swojej kostki przekonałem się co to znaczy kiepska filtracja.
Zachciało mi się skimmera, więc kupiłem sobie kaskadę z takim czymś, HBL-501 (straszy syf, ale za te pieniądze to nie dziwne).
Zdemontowałem kubeł Tetry i załączyłem kaskadę (wcześniej dojrzała w 240 litrach).
Wyraźnie widać, że woda brudniejsza, a co gorsze na roślinach i korzeniach wyskoczyło sporo krasnych i nitek.
Poza tym nie zmieniałem nic.
Stan taki trwa do dziś i się pogarsza pomimo częstszych podmian.
Zamontuję z powrotem kubeł, moze sytuacja ulegnie zmianie.

daroo pisze:mikro nie daję w ogóle - za każdym razem kończyło się to zwiększonym przyrostem nitek.

Wydaje mi się, ze to może być właśnie wskazaniem na problem z filtracją.
Filtr nie jest w stanie przerobić takiej ilości nh4 oraz doc stąd po dodaniu żelaza glon wysypuje.

Przez słabą filtrację może być też problem z cyrkulacją i dobrym rozprowadzanie co2, ale tego nie jestem pewien, bo nie wiem jak to robisz.

Cos chyba jest w tym co pisze mathinez ale nigdy na to nie zwrucilem uwagi. W mojej 240 jak przepustnice kubla ustawialem na polowe to tez walczylem z krasnymi i nitkami a jak mam przepustnice otwarta na max i do tego zaczolem podawac nawozy wedlug zalecen w/w chwastologa zadnych nitek ani krasnych nie uswiadczam jedynie te okrzemki z ktorymi wojna trwa nadal.