Haha dzieci mają różne pomysły:)
Ja to teraz muszę uważać na kota, ale za kilka dni idzie już do ludzi.
Wcześniejszy mały kot podczas upałów, zasmakował kąpieli w wiadrze i w basenie. Czesanie, karmienia, utknął pod drzwiami, był podeptany i poturbowany, bo jak Natalia biegła ten postanowił rzucić jej się na nogi.
Jak mieliśmy chomiki, to capnęła je w ręce a te ją gryzły nawet nie reagowała tylko się cieszyła.
Kilka razy próbowała karm dl ryb, kota i psa.
Więc na to też trzeba uważać.
Jak to sie mówi przy dzieciach trzeba mieć oczy naokoło głowy i w tyłku tez:)
Z takich innych, kocur jak śpi to Natalia leży na nim i nawet nie ma reakcji ze strony kocura.
Raz zrobiłam jej karę i wyrzuciłam kocura z jej łóżeczka to położył się przy łóżeczku, słyszę śmiech a tu mała targa go za uszy chcąc wciągnąć go do środka a ten śpi.( miała półtora roku) Spał z nia w nocy ona na nim on wyciągnięty wzdłuż niej:)
Ja żadnych takich w akwarium nie miałam nigdy jakoś zawsze się jej pilnowało. Nawet w sklepie to karmi je tylko pokarmem dla ryb

wie, który dla których ryb( wie, że krewetki są dla chomików myszy i skoków) wie co dać robalom:) Tylko oczywiście jak sypnie to porcję na rok od razu
