Udało mi się odłowić do podchowywalnego zbiornika młode i to juz drugi raz !! Tylko za pierwszym razem mlode zeberki po ok 3 tygodniach zdechły(szkoda) ale teraz chciałbym je wychować!! Jak to zrobić? Widzę że jedzą pokarm(artemię) ale tamte też jadły i nie przeżyły. Proszę o pomoc !! Z góry dziękuję!!

A po co odławiasz te młode? Zebry opiekują się młodymi, aż te osiągną samodzielność. O pokarm martwią sie rodzice.

Ale młode już się zaczęły rozpływać po akwa i już 4 wciągnął filtr!! więc to moim zdaniem odpowiednia pora na odłowienie!! a jak je podchować dalej???

A jak je odłowisz to filtr nie będzie ich wciągał? One potrzebują wody takiej samej jakości, a nawet lepszej, jak dorosłe ryby, więc filtr to konieczność. Karmisz tym, co dorosłe osobniki, tyle że odpowiednio mniejsze porcje. Jak moje młode były przepędzane z gniazda, to miały prawie 1 cm długości i były już doskonale przystosowane do pobierania wszelkich pokarmów.

Ja rozumiem że te 60l to ty w nim zeberki trzymasz? :zdziwko:
Jak tak to to bardzo mało jak na nie.
Zeberki się małymi opiekują, im naprawdę nie potrzeba, żeby ktoś je odławiał, bo samiec zebry znajduje małym pokarm i właściwie cały czas się nimi opiekuje. Nie ma potrzeby ich odławiać. A wogóle to po co ty cokolwiek robisz z tym potomstwem? Zostaw to selekcji. Zeberki nie wyginął jeśli ich nie rozmnożysz. Ponadto co potem z nimi zrobisz? Miałam zeberki i wiem co się potem dzieje. To ryby bardzo łatwe w rozmnożeniu, ale problem w tym, że agresywne i bardzo ciężko je komuś oddać..