Akwarum OTTO.

Dzial poświęcony ogólnie akwariom slodkowodnym.

Moderator: ModTeam

Łoren
Przyjaciel forum
Posty: 970
Rejestracja: 2011-03-24, 14:32
Pojemność akwarium: 500
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: Łoren » 2012-01-18, 17:31

OTTO pisze: co ile będę robić podmiany i w jakie ilości, do podmian mam mieć odstaną wodę ?
Co tydzien ok 20% woda teoretycznie powinna być odstana 12-24 h - przyznam się że jak nie miałem jeszcze RO to zapinałem wąż i jazda na żywca prosto z rury - :) tyle że powoli zeby szkód nie narobić .
OTTO pisze:Musisz mi jeszcze udzielić wskazówek co do sadzenia, czy sadzić w samym żwirze, czy zakopać głębiej do ziemi ?
żwirku bedziesz miał ok 5 cm i na taką mniej wiecej głębokość będziesz sadził rośliny niektóre płycej bo one same dorastają max 5 cm :) jak np elatine tiandra. Przy sadzeniu roślin łodygowych nalezy zwrócić uwagę na to żeby pod żwir wszedł co najmniej jeden węzeł z liścmi - bo to z węzła roślina wypuszcza korzenie a nie z międzywęźla . Najlepiej do sadzenia używać pęsety albo szczypiec - paluszkami niektórych roślin posadzić się nie da - takich jak eleocharis , elatine didek itd
rośliny posadzone w żwirek na głębokość sięgającą ziemi bedą sie szybko ukorzeniać pozostałe tez dadza sobie rade - przebiją sie przez żwirek.
Co do kwesti transportu to jeszcze się nie zastanawiałem - ale jeżdżą tez te prywatne linie busowe , a może ktoś ze znajomych za kilka dni pojedzie w twoje strony...jakoś to zrobimy.Muszę popatrzeć jak pociagi hulają w tamtą stronę gdzies w godzinach południowych ...no i jest wyjeżdża z Rzeszowa o 12.30 i przyjeżdża do Katowic o 18 mógłbym nadać to jako przesyłka konduktorska i odebrałbyś sobie - za 5-6 godzin ( jakie tempo tych naszych kolei :przestraszony: )
Tło fajnie można zrobić z czarnej foli samoprzylepnej takiej jak na reklamy - od razu rada jak kleić - wyciąć kwadrat taki jak ma być - od tyłu mamy przyklejony papier - na środku podważamy papier tak żeby odlazł nam od folii i przecinamy go nożyczkami do końca , następnie wycinamy taki pasek papieru ok 1cm szerokości - ma nam zostać taka ścieżka przez szerokość całej folii . Przykładamy tak przygotowana folię do akwarium dokładnie i delikatnie przyklejamy przy pomocy szmatki ten wycięty na środku pasek. Teraz wiadomo że folia nam sie juz nie przesunie i jest dobrze ustawiona. Podwijamy więc lekko papier od spodu a od góry ścierczką suchą przyklejamy folię dociskając ją dokładnie do szyby analogicznie przyklejamy drugą część. i tło gotowe. Jak by okazało sie że jest jakiś bąbel powietrza można przekłuć igłą i wycisnąć powietrze szmatką.
Kleimy oczywiście na zewnątrz akwarium i nie ma znaczenia jakie będzie czy matowe czy nie :)
Rozpoczynają się przygotowania do szaleńczego planu - roboczo - AZJA-PROJECT 2014
Akwarystyka to choroba postępująca;)
Mój baniaczek ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/18434,15.htm

Awatar użytkownika
OTTO
Akwarysta
Posty: 652
Rejestracja: 2011-09-08, 16:47
Pojemność akwarium: 240
Imię: Tomek
Lokalizacja: Katowice

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: OTTO » 2012-01-18, 17:45

Łoren pisze: one same dorastają max 5 cm :) jak np elatine tiandra
I nie będzie jej przeszkadzało że nigdy nie dostanie korzeniami do ziemi ?
Łoren pisze:Najlepiej do sadzenia używać pęsety albo szczypiec -
A taką pęseta może być rozumiem zwykła z kompletu do pazurków ? ;)
Łoren pisze: oczywiście na zewnątrz akwarium
:D
A tylko tylną ściankę czy może jeden z boków też ? U mnie akwarium stoi w rogu po skosie więc myślę ze fajnie by wyglądało, tą folię to dostanę w papierniczym czy markecie typu OBI, Liroy ?

Łoren
Przyjaciel forum
Posty: 970
Rejestracja: 2011-03-24, 14:32
Pojemność akwarium: 500
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: Łoren » 2012-01-18, 18:09

OTTO pisze:A taką pęseta może być rozumiem zwykła z kompletu do pazurków ?
najlepiej jakby była płaska żeby dobrze było chwycić roślinę
OTTO pisze:Łoren napisał/a:
one same dorastają max 5 cm jak np elatine tiandra

I nie będzie jej przeszkadzało że nigdy nie dostanie korzeniami do ziemi ?
dostanie spokojnie :)wsadzisz ją na 2-3cm reszta korzonki pójdą w dół

Folię powinieneś kupic w sklepach papierniczych albo z okleinami meblowymi.
Rozpoczynają się przygotowania do szaleńczego planu - roboczo - AZJA-PROJECT 2014
Akwarystyka to choroba postępująca;)
Mój baniaczek ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/18434,15.htm

Awatar użytkownika
OTTO
Akwarysta
Posty: 652
Rejestracja: 2011-09-08, 16:47
Pojemność akwarium: 240
Imię: Tomek
Lokalizacja: Katowice

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: OTTO » 2012-01-18, 19:52

Robert tylko czy roślinki mogą poczekać w wodzie kilka dni ?
Bo ja raczej tylko w sobotę mogę z tym działać, wiec jeśli byś mi to wysłał w środę to te min. dwie doby muszą spędzić w słoiku, no chyba że wyślesz mi je w piątek ?
Łoren pisze:najlepiej jakby była płaska żeby dobrze było chwycić roślinę
Kucze jakoś mam stracha, nie uszkodzę rośliny pęsetą ? Trzeba ją przecież dobrze ścisnąć żeby ją wetknąć miedzy żwir :niepewny:
A kiedy rybki ? Ile muszę czekać po stracie na nowe rybki ? Bo rozumiem że te co mam glonojady, kiryski, i kosiarki mogę wrzucać zaraz ?
Kurcze zastanawiam się jakie ryby wybrać, żeby były stadne kolorowe, nie za wielkie no i ze dwa rodzaje gdzieś po 10-12 szt.
Dodatkowo żeby w przyszłości nie było problemów gdy będę chciał krewetki dorzucić.

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: marthinez » 2012-01-18, 21:18

OTTO pisze:Kucze jakoś mam stracha, nie uszkodzę rośliny pęsetą ?
jesli przełkniesz jeszcze jeden wydatek to kup sobie takie coś: http://allegro.pl/pinceta-peseta-anatom ... 56648.html
Takie narzędzia naprawdę ułatwiają życie akwarystom i są używane bardzo często.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Łoren
Przyjaciel forum
Posty: 970
Rejestracja: 2011-03-24, 14:32
Pojemność akwarium: 500
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: Łoren » 2012-01-19, 08:25

OTTO pisze:A kiedy rybki ? Ile muszę czekać po stracie na nowe rybki ? Bo rozumiem że te co mam glonojady, kiryski, i kosiarki mogę wrzucać zaraz ?
no właściwie to tak..moze nie wyrzucać ale spróbować dogadać się w jakimś sklepie żeby je przyjęli a może wymieni za coś co zaplanujesz.
Co do obsady trudno mi doradzać bo ja na rybach jakoś szczególnie się nie znam ale może jakaś razbora - klinowa ,espei, borapetensis - ta ostatnia pięknie pływa w ławicy ale dorasta do 5-6cm , furcatusy też fajnie wyglądają , Może do tego parka prętnika karłowatego...dało by sie znaleźć sporo ryb ale zbiornik mały i trzeba tą obsadę dobierać ostrożnie.
Obsadę można zapuszczać tak po tygodniu a najlepiej po dwóch od startu .
Co do terminu wysyłki spróbuję to wysłać w piątek.27.01.Rośliny które rosną u mnie - z nimi problemów nie będzie - te które kupię na giełdzie włożę do swojego akwarium i jakoś tych kilka dni przetrwają bez uszczerbku na kondycji.
Rozpoczynają się przygotowania do szaleńczego planu - roboczo - AZJA-PROJECT 2014
Akwarystyka to choroba postępująca;)
Mój baniaczek ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/18434,15.htm

Awatar użytkownika
OTTO
Akwarysta
Posty: 652
Rejestracja: 2011-09-08, 16:47
Pojemność akwarium: 240
Imię: Tomek
Lokalizacja: Katowice

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: OTTO » 2012-01-19, 16:41

Łoren pisze:no właściwie to tak..moze nie wyrzucać ale spróbować dogadać się w jakimś sklepie żeby je przyjęli a może wymieni za coś co zaplanujesz.
To może ja je zostawię w tym małym baniaczku ? To są same kiryski glonojady, no i jedna bocja więc dadzą rade te 2 dni na samym natlenianiu, grzałkę też mam i kokosy im wsadzę to obstoją ;)

Łoren
Przyjaciel forum
Posty: 970
Rejestracja: 2011-03-24, 14:32
Pojemność akwarium: 500
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: Łoren » 2012-01-19, 17:28

OTTO pisze:To może ja je zostawię w tym małym baniaczku ? To są same kiryski glonojady, no i jedna bocja więc dadzą rade te 2 dni na samym natlenianiu, grzałkę też mam i kokosy im wsadzę to obstoją
ale do akwarium będzie je można wpuścić za ok 2 tygodnie bo zanim małe rośliny sie ukorzenią to już będą fruwały - zbrojniki do akwarium roślinnego z delikatnymi roślinami raczej się nie nadają...będą niszczyć rośliny przynajmniej w początkowej najważniejszej fazie startu.Proponuję krewetki karłowate i/lub otocinclusy .Popularne glonojady (zbrojniki) najwięcej wspólnego ze zjadaniem glonów mają w nazwie - szczególnie wtedy jak już troszkę podrosną ;)Jeśli bocja zostanie a zechcesz wprowadzić krewetki - to będzie ich ubywać bardzo szybko -tzw do wyczerpania zapasów :)
Rozpoczynają się przygotowania do szaleńczego planu - roboczo - AZJA-PROJECT 2014
Akwarystyka to choroba postępująca;)
Mój baniaczek ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/18434,15.htm

Awatar użytkownika
OTTO
Akwarysta
Posty: 652
Rejestracja: 2011-09-08, 16:47
Pojemność akwarium: 240
Imię: Tomek
Lokalizacja: Katowice

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: OTTO » 2012-01-19, 19:13

Myślisz więc że Otoski będą lepiej zjadać glony (również nitkowate) niż popularne glonojady ?
Łoren pisze:ale do akwarium będzie je można wpuścić za ok 2 tygodnie bo zanim małe rośliny sie ukorzenią to już będą fruwały
Kiryski jednack chyba tak nie szaleją no nie ?? Kurcze na początku tematu rozmawialiśmy że wystarczy ryby przerzucić do chwilowego baniaka na czas operacji w akwarium, myślisz że nie mogą tam trafić Kiryski zaraz po zakończeniu rewolucji względnie na drugi dzień, Kosiarki również raczej nie szaleją, Glonojady mogę postarać się wymienić na cokolwiek innego ;)
Co do krewetek to mam wątpliwości, ponieważ mam jasny żwirek-naturalny i wydaje mi się że nie będą zbyt pięknie prezentować o ile będą w ogóle widoczne ???

A pytanie z innej beczki, ile godzin dziennie oświetlać zbiornik ?
Będą trzy świetlówki po 18 W

Te mi się podobają Pseudomugil gertrudae a może neony czerwony plus czarny ?
Prętnik raczej odpada, miałem kiedyś i były dość agresywne, najbardziej podobają mi się Ramirezy, niestety ryby bardzo delikatne, kupiłem kiedyś 20 za dwa dni zostało 15 myślałem że naturalna selekcja więc dokupiłem jeszcze 10 i codziennie podały po 2 aż nie zostało nic,nie wiem jak to jest ? Gdyby z wodą było coś nie tek to by wszystkie padły a nie po 2 przez 10 dni ?
Sprzedawca powiedział żebym sobie dał spokój bo będzie coś nie tak i nikt do tego nie dojdzie a ja stracę fortunę, więc dałem sobie spokój z tą piękną rybką :(

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: marthinez » 2012-01-19, 21:06

Prętnik raczej odpada, miałem kiedyś i były dość agresywne, najbardziej podobają mi się Ramirezy, niestety ryby bardzo delikatne, kupiłem kiedyś 20 za dwa dni zostało 15 myślałem że naturalna selekcja więc dokupiłem jeszcze 10 i codziennie podały po 2 aż nie zostało nic,nie wiem jak to jest ?
Mikrogeophagus ramirezi to ryba bardzo delikatna i terytorialna.
Na Twój zbiornik to tylko parka.
Ewentualnie mocno zarośnięty to max dwie.

Naprawdę jako źródło wiedzy polecam internet lub nowszą literaturę zamiast sprzedawców.

Przed zakupem jakiejkolwiek ryby najpierw upewniamy się, czy możemy ją mieć.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Awatar użytkownika
OTTO
Akwarysta
Posty: 652
Rejestracja: 2011-09-08, 16:47
Pojemność akwarium: 240
Imię: Tomek
Lokalizacja: Katowice

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: OTTO » 2012-01-19, 21:22

Ale ja czytam, tylko że każde źródło odstaje od innego, generalnie to nic nie powinienem trzymać w tak "małym" zbiorniku ale czy 112 l to na prawde tak mały zbiornik ? Dla tych co maja 200-300 l tak, ale wielu trzyma rybki w 20-30 l i nie żebym to pochwalał, ale są gorsi co trzymają jeną rybkę dosłownie w 1 l wody.
Tak na prawdę ryby najlepiej czują się w naturalnym środowisku i wszyscy po trochu je męczymy :zawstydzony:
Jednak dziekuję za zwrócenie uwagi gdyż strona na której czytałem o tych rybkach, a wpisałem w googlach nazwę+wymagania nie dowiedziałem się tego o czym Ty napisałeś ;)

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: marthinez » 2012-01-19, 21:40

OTTO pisze:Ale ja czytam, tylko że każde źródło odstaje od innego, generalnie to nic nie powinienem trzymać w tak "małym" zbiorniku ale czy 112 l to na prawde tak mały zbiornik ?
To pytaj na forum.
Nie każda strona opisująca rybę skupia się na ich ilości w danym szkle. Bardziej zwracają na kwestię parametrów fizyko-chemicznych wody, czy rozmnażania.
Nie można usprawiedliwiać się tym, że nie pisali nic o ilości to wpuszczę ich 100.
OTTO pisze:Dla tych co maja 200-300 l tak, ale wielu trzyma rybki w 20-30 l i nie żebym to pochwalał, ale są gorsi co trzymają jeną rybkę dosłownie w 1 l wody.
Owszem, ale może bardziej zwracają uwage na warunki hodowli.
Historia z życia.
Znajoma mojej pani niedawno poprosiła mnie o radę, bo padają jej rybki.
Zbiornik standardowo przerybiony z gnijącą roślinnością, ale jak zapytałem o parametry wody to powiedziała, że paski pokazują w większości buźki (takie oznaczenia maja niektóre testy paskowe).
Wziąłem swoje kropelki na no3 i po4.
Po pomiarze no3 - 120, po4 poza skalą. :zdziwko:

Ryby rzadko padają przez za mały zbiornik, chyba, że się pozabijają.
Częściej karłowacieją.
OTTO pisze:Tak na prawdę ryby najlepiej czują się w naturalnym środowisku i wszyscy po trochu je męczymy
Nie do końca.
W naturalnym środowisku nikt nie dba o stałą temperaturę, stały najlepszy pokarm, czy brak drapieżników. Śmiertelność ryb w naturze bywa większa niż w akwarium.
Jedyny problem to wielkość zbiornika.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

Łoren
Przyjaciel forum
Posty: 970
Rejestracja: 2011-03-24, 14:32
Pojemność akwarium: 500
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: Łoren » 2012-01-20, 08:34

Jeśli chodzi o padające ryby...tak sie składa ze mam znajomego hodowcę który żyje z hodowli niektórych gatunków ryb hodowla jest w pełni profesjonalna a co za tym idzie chłop ma dużą wiedzę w tym temacie. Kiedyś go zapytałem jak to jest że ryby padają po tygodniu ,dwóch do miesiąca od zakupu - no i sprawy mają się tak - większość ryb w handlu pochodzi z importu z Azji - ryby przewożone są w specjalnych boxach w wodzie do której dodawane są środki uspokajające (ryby sa w prawie uśpione) aby nie zużywały tlenu. Do tego faszerowane są antybiotykami które mają zapobiegać rozprzestrzenianiu sie chorób - taki transport to najczęściej dziesiątki tysięcy sztuk wiec jakby tak doszło do jakiegoś zakażenia - straty idą w ciężkie pieniądze. Tak wiec do sklepów trafia ryba po ciężkich przejściach i najczęściej naszprycowana antybiotykami - kiedy te przestają działać wystarczy najdrobniejsza infekcja bakteryjna lub grzybicza i rybka nam odjeżdża a my w głowę zachodzimy co zrobiliśmy nie tak. Oczywiście są też skrajne przypadki takie jak kolega wspomniał wyżej że akwarium przerybione wysokie azoty itd , czytałem kiedyś że jakiś koleś trzymał w 450 litrach stado 25 sztuk piranii czerwonej mial filtr wewnętrzny aquaela 1100/h i ....wody nie podmieniał...przez 6 lat !!!! - uzupełniał tylko to co mu odparowało.i sie zastanawiał co to ma takiego czarnego na dnie na kamieniach i korzeniach...szok!!!
Tak więc jakbym miał polecać cokolwiek to popytać o ryby z hodowli krajowych albo od akwarystów. Wiem że to ciężko..bo stawiając akwarium zawsze chciałoby sie najpóźniej na drugi dzien miec już holendra - ale tak sie nie da.
Tomku - :) Wiem w czym problem -
OTTO pisze:Kiryski jednack chyba tak nie szaleją no nie ?? Kurcze na początku tematu rozmawialiśmy że wystarczy ryby przerzucić do chwilowego baniaka na czas operacji w akwarium, myślisz że nie mogą tam trafić Kiryski zaraz po zakończeniu rewolucji względnie na drugi dzień, Kosiarki również raczej nie szaleją, Glonojady mogę postarać się wymienić na cokolwiek innego
Co do krewetek to mam wątpliwości, ponieważ mam jasny żwirek-naturalny i wydaje mi się że nie będą zbyt pięknie prezentować o ile będą w ogóle widoczne ???
Wydaje mi sie że tu nie tyle chodzi o rybki - ale o Twoje przyzwyczajenie i strach przed nowym ;) Też tak kiedyś miałem - akwaria zarośnięte i było w nich mnóstwo gatunków roślin i ryb rosło to wszystko jak w dżungli - zupa rybna z dodatkiem ziela wszelakiego :) i było mi szkoda pozbywać sie czegokolwiek - myślałem...no jak to..takie piękne rośliny i mam sie ich pozbyć?...Nie!..a z drugiej strony jak patrzyłem na akwaria naprawdę ładne uświadamiałem sobie że jest tam kilka gatunków roślin i 3-4 gatunki ryb max - też takie chciałem mieć - i była to taka walka ze samym sobą. Kiedy likwidowałem akwarium 450 i zakładałem obecną 500 poprosiłem kolegę żeby mi pomógł ( żeby mnie skutecznie opier..papier ) kiedy znów przyjdzie mi ochota na włozenie wszystkiego do nowego akwarium.Zrobilismy plan jak to ma wyglądać i do dzieła. Myślałem ze serce mi pęknie kiedy okazało sie ze zostało x anubiasów , mikrozoriów, lotosy czerwone , zielone, ludwigie , cabomby i całe mnóstwo innych roślin. w sumie prawie dwie kastry budowlane roslin!
Podobnie było z obsadą ryb - podjąłem decyzję ze obsada będzie azjatycka - zdecydowały tu o tym tęczanki które mi sie strasznie spodobały u mojego kolegi który ma je juz od 3 lat - cudo :) no ale ...miałem w przechowalniku neony 120 sztuk , bystrzyki, barwieńce i inne egzemplarze z zupy rybnej.Szkoda mi ich było...strasznie..no jak sie tego pozbywać?...Zacisnąłem zęby i trudno..niech sie dzieje wola nieba :) część sprzedałem częsć podarowałem - żal mi sciskał cztery litery ale przełamałem się i obsada całkowicie się zmieniła. Jest teraz tak jak być powinno :)
Myslę że i u Ciebie nastąpi ten czas przełomu a Twoje akwarium zacznie przynosić Ci radość i satysfakcję :)
Rozpoczynają się przygotowania do szaleńczego planu - roboczo - AZJA-PROJECT 2014
Akwarystyka to choroba postępująca;)
Mój baniaczek ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/18434,15.htm

Awatar użytkownika
OTTO
Akwarysta
Posty: 652
Rejestracja: 2011-09-08, 16:47
Pojemność akwarium: 240
Imię: Tomek
Lokalizacja: Katowice

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: OTTO » 2012-01-20, 16:29

Łoren pisze: Wydaje mi sie że tu nie tyle chodzi o rybki - ale o Twoje przyzwyczajenie i strach przed nowym ;) Też tak kiedyś miałem - akwaria zarośnięte i było w nich mnóstwo gatunków roślin i ryb rosło to wszystko jak w dżungli - zupa rybna z dodatkiem ziela wszelakiego :) i było mi szkoda pozbywać sie czegokolwiek - myślałem...no jak to..takie piękne rośliny i mam sie ich pozbyć?
I jeszcze:
Łoren pisze:a z drugiej strony jak patrzyłem na akwaria naprawdę ładne uświadamiałem sobie że jest tam kilka gatunków roślin i 3-4 gatunki ryb max - też takie chciałem mieć - i była to taka walka ze samym sobą
Jesteś nie tylko dobrym akwarystą (tak mi się wydaje) ale i psychologiem :D

Nie chcę mieć miszmasz, jak Ty to nazwałeś zupy rybnej, ale myślę że Kiryski mogę sobie zostawić :( Glonojadów się pozbędę jak już wspomniałem, mimo wszystko jeśli mówisz że nie mogę ich od razu wrzucić do zbiornika to będę je trzymał te 2 tygodnie w małym akwarium, zwłaszcza że dziś znalazłem w szafce:
Obrazek

Czy w takim wypadku mogę zatrzymać Kiryski ? Przecież i tak musze mieć jakieś ryby czyszczące dno ?

Co do obsady głównej to chętnie wysłucham wszelkich uwag i propozycji, ale i tak z tych propozycji musze wybrać rybki które MI się będą podobały, bo przecież to przede wszystkim moje oko ma cieszyć i rekompensować mój wkład i wysiłek :oczami:

A co ze światłem Robert ile godzin dziennie oświetlać baniak ?

Łoren
Przyjaciel forum
Posty: 970
Rejestracja: 2011-03-24, 14:32
Pojemność akwarium: 500
Imię: Robert
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Akwarum OTTO.

Post autor: Łoren » 2012-01-21, 09:34

OTTO pisze:Czy w takim wypadku mogę zatrzymać Kiryski ? Przecież i tak musze mieć jakieś ryby czyszczące dno ?
Jasne ze tak :)
Co do długości świecenia - szkoły są różne - ja stosuję świecenie 10godzin dziennie - ponoć skuteczne także z dwugodzinną przerwą w środku dnia - Mój serdeczny kolega Zdzisław właśnie takie świecenie stosuje ( zreszta on stosuje jeszcze inne rzeczy...jest o wiele bardziej "chory" niż ja :rotfl: ) a z jakim rezultatem.?..można zobaczyć tu http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=6872
Rozpoczynają się przygotowania do szaleńczego planu - roboczo - AZJA-PROJECT 2014
Akwarystyka to choroba postępująca;)
Mój baniaczek ./redir/http://e-akwarystyka.pl/topics24/18434,15.htm

ODPOWIEDZ