Suja pisze:I trudne w zabezpieczeniu

No 10 zł i 10 minut pracy.

Suja pisze:I trudne w zabezpieczeniu xD

Ja miałem robić kolejną pokrywę z osb 9 mm, ale doszedłem do wniosku, że jednak lepszym rozwiązaniem będzie plexi.
Co do drewnianej pokrywy to dobrze spisuje się lakier wodny 2-3 warstwy powinny załatwić sprawę na długi czas.

Już wolał bym wszystko pomalować folią wpłynie 100% zabezpieczenia, ale to nie jest 10 minut pracy

Suja pisze:Już wolał bym wszystko pomalować folią wpłynie 100% zabezpieczenia, ale to nie jest 10 minut pracy

Masz racje. Ja na swojej jedna warstwę nakładałem ze 7 minut.
Co przy dwóch razach daje 14.

Witam

Raz jeszcze dzięki za rady i porady. Tak gwoli informacji
mój znajomy 3 tyg. temu układał podłogę z paneli wykonanych
na bazie MDF - Już wtedy myślałem o tym by wykorzystać
ten rodzaj materiału . Dostałem 50 cm kawałek i na próbę
wsadziłem do wiadra napełnionego 1/2 wodą - I co kolega powie ???
Minęły 3 tyg a deska wygląda jak by nie siedziała w wodzie.
A więc MDF wypiera drewno - nie pęcznieje, jest mocne, lekkie
cienkie - więc estetyczne - no i można kleić

Ciekaw jestem czy ktoś pokusił się i wykonał pokrywę z takiej płyty ?

Pozdrawiam
K.N.
:piwo:

Drewno można zabezpieczyć zwykłą okleiną meblową (folią samoprzylepną). Oklejam tym czasem kolumny. Jest wodoodporna i łatwo się czyści. Ale trzeba precyzyjnie przykleić, bo jest bardzo niewdzięczna ;) Widać każdą fałdkę i nierówność, ale przy odrobinie staranności efekt jest co najmniej zadowalający.

Kp. Nemo pisze:wsadziłem do wiadra napełnionego 1/2 wodą - I co kolega powie ???
Minęły 3 tyg a deska wygląda jak by nie siedziała w wodzie.
A więc MDF wypiera drewno

Wydaje mi się to dość dziwne. Płyta MDF jest robiona z drobnych wiórków zespojonych klejem. Miałem do czynienia z takimi płytami i pięknie chłonęły wodę (wogóle chłonęły wszystko co płynne - również kleje). Może na panele podłogowe stosowany jest MDF z dodatkami.
W każdym razie każdy materiał drewnopochodny prędzej czy później nasiąknie. no chyba, że drewno jest zaimpregnowane lub przeszło jakiś inny zabieg.

[ Dodano: 2008-09-17, 11:19 ]
Czytam właśnie o tej foli w płynie i wydaje mi się, że to całkiem fajny wynalazek. Zwłaszcza, że nie jest taka droga.

No cóż - taka jest prawda. Sam jestem zaskoczony takim efektem.
A pro po tej "folii w płynie" może ktoś podeśle mi link - kto wie
może wykorzystam przy konstrukcji.
Z góry dziękuję

K.N.
:padam:

http://www.allegro.pl/search.php?utm_so ... ie&order=p
proszę

Ja miałem pokrywę z paneli podłogowych od spodu zabezpieczona była z 7 warstwami lakieru ;)
Tam gdzie była zdjęta nawierzchnia spodnia i górna, pomimo lakieru pleśń sobie tam siedziała, a pokrywa się wyginała.

I wcale pokrywa nie jest taka leciutka ;)

Kp. Nemo pisze:Dostałem 50 cm kawałek i na próbę
wsadziłem do wiadra napełnionego 1/2 wodą - I co kolega powie ???
Minęły 3 tyg a deska wygląda jak by nie siedziała w wodzie.

Wybacz, ale nigdy w to nie uwierzę.
Panele podłogowe chłoną wodę i to bardzo. Wiem, bo "siedzę" w budownictwie już parę lat.
Spróbuj polewać podłogę z paneli przez kilka dni wodą. Zobaczysz co się stanie.

Dla ciekawskich: Dlaczego nie wolno przez co najmniej miesiąc kłaść paneli na nową posadzkę betonową, mimo, ze jest twarda i można po niej chodzić?

marthinez pisze:Dla ciekawskich: Dlaczego nie wolno przez co najmniej miesiąc kłaść paneli na nową posadzkę betonową, mimo, ze jest twarda i można po niej chodzić?

Bo wylewka betonowa to mieszanina z wodą piaskiem i betonu w "proszku" (czy jak to fachowo nazwiesz) i mimo tego że jest twardy i można po nim chodzić oddaje wodę (woda wyparowuje z betonu) i gdybyśmy położyli na to panele doszłoby go tego, że chłonęły by wodę parującą z betonu co doprowadziłoby do powyginania się i wybrzuszenia paneli a co za tym idzie do "wrzucenia pieniędzy w wodę"
Dlatego też pod wylewkę betonową daje się folię izolującą strop od dodatkowej wylewki betonowej, żeby wzajemnie sie nie przesiąkały.

Coś pominąłem? :hyhy:

Dokładnie jak napisał cmepro ;)
JA dodam od siebie, że ostatnimi czasy chadzałem na budowę do kumpla od jakiś 2 miesięcy dom stoi skończony w stanie surowym zamkniętym ;)
Jak się do niego wchodzi to czuje się tylko falę uderzenia ciepła i wilgotności tak z 90% a dla mnie jest otwierane okno, albo siedzimy na dworze [choroba nie pozwala siedzieć w takiej wilgotności.]

Dlatego na panelach mogą napisać, że są w jakimś tam stopniu odporne na wilgoć, ale na pewno nie na stałe zalanie wodą

a ja idę po pozostałości paneli proszę nie zamykać tego tematu odezwę się tu za tydzień dwa

cmepro pisze:Coś pominąłem?

Nic nie pominąłeś. Perfekt wytłumaczenie.

Można nie używać folii izolacyjnej, ale posadzka musi być naprawdę sucha np. po około miesiącu schnięcia od wylania jej.

Więc skoro beton oddaje wodę, to jakim cudem zanurzony w wodzie panel nie pęcznieje/deformuje się?
Oczywiście to pytanie retoryczne. :hyhy:

marthinez pisze: Spróbuj polewać podłogę z paneli przez kilka dni wodą. Zobaczysz co się stanie.

Wystarczy wylać herbatę. Wiem bo wylałem. Na szczęście u młodych w pokoju. :rotfl: